Trzeciak: Takie pożegnanie Dudka to dla nas powód do dumy
Wywiad z byłym reprezentantem Polski
W ten sposób w Hiszpanii żegna się piłkarzy odchodzących z klubu?
Nie wszystkich. Szpaleru, jaki zrobili piłkarze Realu w sobotę, nie widziałem tu nigdy. Widać, że Jurek był szanowany w szatni. Szybko stał się kimś wyjątkowym, dlatego pożegnano go z takimi honorami. W Polsce postrzegano go jako rezerwowego, który w Realu nie ma wpływu na nic, ale w Madrycie - szczególnie młodzi gracze - patrzyli w niego jak w obrazek. Podziwiali jego podejście do treningów i obowiązków. Zawodnicy przychodzący z Anglii trenują z większym zaangażowaniem od tych, którzy ćwiczą w Hiszpanii. On musiał im imponować. Jurek wiele osiągnął w futbolu, a to jest bardzo ważne w Madrycie. Nie wiem, czy piłkarzowi, który nie wygrał Ligi Mistrzów, urządzono by taki spektakl. Forma pożegnania świadczy o tym, jak bardzo Mourinho sfamiliaryzował zespół. Na zewnątrz wizerunek Realu jest szorstki, w środku atmosfera zupełnie inna. Mourinho walczy z całym światem, ale szatnia jest wolna od problemów. To ma być grupa wspierających się ludzi. Rezerwowi żyją meczem tak samo jak pierwsza jedenastka.
Dlatego tak fetowali Jurka?
To była podniosła chwila. Odchodził ktoś bardzo ważny. Nie przekładało się to na jego grę, ale zespół tworzy się podczas treningów i w szatni, a nie w trakcie meczu. Dla Mourinho najważniejsza są właśnie szatnia i trening. Mecz to wisienka na torcie, wypadkowa tego, co dzieje się w tygodniu.
Na czym mogła polegać wyjątkowość Dudka w szatni?
Jeśli przynajmniej 90 proc. zawodników kadry zespołu nie trenuje na najwyższym poziomie, to nie ma rywalizacji. A wtedy trudno, żeby gracze z podstawowej jedenastki byli w optymalnej formie fizycznej i psychicznej. W każdej drużynie musi być grupa doświadczonych zawodników, nawet walczących o miejsce w składzie, którzy motywują resztę. Ciągle przypominają młodszym, jaka jest ich rola, znaczenie i gra w Realu. Jak ważny jest każdy trening. (...)
Ciąg dalszy wywiadu z Mirosławem Trzeciakiem przeczytać można tutaj.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze