McManaman: W Anglii wszyscy kochają Cristiano i Mourinho
Anglik w wywiadzie dla dziennika <i>AS</i>
Jak wygląda twoje życie?
Pracuję dla amerykańskiej wersji ESPN, a ponadto współpracuję także czasami przy hiszpańskich programach dla Meksyku. Mam świetne życie. Mieszkam wraz z żoną i dwójką dzieci niedaleko lotniska w Manchesterze.
Ale dosyć często odwiedzasz Hiszpanię.
Mam dom na Majorce. Kocham Hiszpanię. Cztery lata spędzone w Realu Madryt były najlepszymi sezonami w całej mojej karierze. Rok temu byłem na Bernabéu, aby rozegrać mecz weteranów z Milanem. To było cudowne. Znów mogłem zobaczyć wypełnione trybuny, spotkałem się ze starymi znajomymi...
Podoba ci się praca komentatora?
Dzięki temu nigdy nie wypadnę z rytmu mojej profesjonalnej kariery. Komentuję mecze i cały czas mam styczność z futbolem. Nie mogłem zmarnować takiej okazji. Kocham futbol i po prostu nie mogło mi się przydarzyć nic lepszego.
Widzisz się w roli trenera?
Nie, nie. W Anglii bardzo ciężko jest zostać trenerem. To bardzo skomplikowana praca, która ma duży wpływ na całą rodzinę. Na razie wolę zostać przy telewizji.
Oglądasz Real Madryt?
Każdego tygodnia. W tym sezonie bardzo mi się podobają. Myślę, że rzeczy mają się coraz lepiej. Teraz największym problemem Realu Madryt jest Barça. I to mimo faktu, że zasłużenie wygrali Copa del Rey.
Real Madryt jest w stanie odwrócić losy półfinału Ligi Mistrzów?
Oczywiście, że tak. Ale ta Barça radzi sobie wyśmienicie i gdy grają po swojemu, to bardzo ciężko jest ich pokonać. Gdy rozpoczynała się Liga Mistrzów, to logicznie głównym faworytem była Barça. Ale ja wierzyłem w ten Real Madryt i wiedziałem, że mogą się im postawić. Teraz obie ekipy walczą ze sobą i tylko jedna z nich znajdzie się w finale. Nie mam jednak wątpliwości, że Real Madryt będzie walczył do końca.
Ty już miałeś okazję wygrać na Camp Nou w półfinale Ligi Mistrzów w 2002 roku. Nawet zdobyłeś jedną z bramek.
Cóż za wspomnienia! To była niezapomniana noc. Pierwszy mecz graliśmy w Barcelonie i wygraliśmy po bramkach Zidane'a i mojej. Nigdy tego nie zapomnę. Ten gol był dla mnie równie ważny, jak ten, którego strzeliłem w finale w Paryżu. W rewanżu zremisowaliśmy u siebie i awansowaliśmy do finału w Glasgow. I resztę już wszyscy znają - dziewiąty Puchar Europy.
W czym ten Real Madryt przypomina ten z tamtych czasów?
To dwie zupełnie różne sytuacje. Gdy ja grałem w Realu Madryt, to Barça nie była tak silną ekipą jak teraz. I możliwe, że właśnie to jest największą różnicą. Jeśli chodzi o faworytów, to teraz Real Madryt musi się zadowalać niestety drugim miejscem.
Wiesz, że Real Madryt naraża się na coraz większą krytykę? Coraz więcej osób zaczyna tego klubu nie lubić.
Dlaczego? W Hiszpanii?
Ludziom nie podoba się styl bycia Cristiano i Mourinho...
To dziwne. W Anglii wszyscy ich kochają. I Cristiano, i Mourinho, który był w Chelsea. Anglicy są zakochani w Mourinho.
Co ci się najbardziej podoba w tym Realu Madryt?
Bardzo mi się podoba Özil. Także ogólna atmosfera, stadion, białe koszulki... Kocham wszystko, co jest związane z Realem Madryt. Xabi jest fenomenem. I kapitan Casillas... Za moich czasów był jeszcze młodym chłopcem. A teraz zobacz, co osiągnął jako kapitan reprezentacji. To niesamowite.
Chciałbyś grać w tym zespole?
Zostałbym jednak przy swoim, z którym zdobyłem dwa Puchary Europy. Ten dowodzony przez Sanchísa i Hierro. Moja drużyna również była cudowna. Tak, to była moja ukochana drużyna.
A Mourinho?
Bardzo go lubię, ale nie miałem jeszcze okazji osobiście go poznać. Śledziłem całą jego karierę - w Porto, Chelsea, Interze, a teraz w Realu Madryt. Jego statystyki są wręcz niesamowite. Ma na swoim koncie wszystkie możliwe trofea. Przybył do Realu Madryt i już w pierwszym sezonie wygrał Copa del Rey. Real Madryt strzelił w dziesiątkę, wybierając właśnie jego.
A podoba ci się jego defensywna taktyka na Bernabéu?
Kibice Realu Madryt chcą przede wszystkim zdobywać trofea. Real Madryt nie może grać tak samo jak Barcelona, ponieważ nie ma takich samych wykonawców. Trzeba podjąć jednoznaczną decyzję, czego tak naprawdę chcemy - grać ładną piłkę i nie wygrywać niczego czy grać nieco inaczej i zdobywać trofea. Ja wiem, że w Realu Madryt liczą się głównie trofea.
Co możesz powiedzieć na temat Cristiano?
Jest fantastyczny i bez wątpienia jest na poziomie Messiego. Zdobywa niesamowite bramki. La Liga ma wielkie szczęście, że tydzień w tydzień może oglądać takich zawodników jak Messi, Cristiano, Xabi Alonso, Xavi, Iniesta... Myślę, że teraz Cristiano jest dużo lepszy niż wtedy, gdy grał w Manchesterze. To zupełnie inny kraj i inna kultura, ale on zawsze będzie zdobywał bramki.
Cristiano w Anglii był również wygwizdywany na innych stadionach, prawda?
Tak. Ale to normalne, ponieważ kibice rywala wiedzą, że to on jest najgroźniejszy. Ludzie są zazdrośni. Z Rooneyem jest teraz podobnie.
Obejrzysz dzisiejszy mecz?
Już ci mówiłem - nie zamierzam przegapić żadnego meczu Realu Madryt.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze