Po zwycięstwie w finale prosto na Cibeles
Piłkarze uczczą tytuł z fanami
Jeśli Real Madryt wygra Puchar Króla, to po finale od razu uda się do Madryt na Cibeles. To będzie jedyna forma celebracji tytułu, ponieważ piłkarzy wciąż czekają ważne mecze - między innymi w sobotę z Valencią w Lidze czy w następną środę półfinał z Barceloną. Tak naprawdę, w czwartek cała drużyna ma wrócić normalnie do treningów.
Działacze zaplanowali, że jeśli Królewscy zdobędą Copa del Rey, to do Madrytu wrócą koło 2 w nocy i z lotniska pojadą prosto na Cibeles, gdzie wspólnie z fanami uczczą wygraną. To będzie szybkie i proste świętowanie. Przewiduje się, że po środowym zwycięstwie nad Barceloną na ulice może wyjść ponad 300 tysięcy ludzi, ale policja jest przekonana, że nie będzie żadnych problemów.
Plan przedmeczowy jest prosty - Real o 13 odbędzie ostatni trening przed wylotem do Walencji. Tam drużyna zamelduje się w hotelu Palau de la Mar, do którego wstęp przed finałem poza członkami drużyny i sztabu szkoleniowego będą mieli jedynie Florentino Pérez i Miguel Pardeza. Konferencja prasowa Mourinho rozpocznie się o 20:30 na Estadio Mestalla, o czym poinformował klub na stronie internetowej.
Co ciekawe, jeśli chodzi o zdjęcia z celebracji tytułu, to w drodze powrotnej z drużyną nie będzie żadnego dziennikarza ani fotoreportera. Jedyne zdjęcia będzie mógł upublicznić tylko klub.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze