"Przenieść finał na sobotę"

Poniższy felieton został napisany przez dziennikarza Marki, Roberto Palomara:

"Real-Barcelona, lub Barcelona-Real, to luksus, na który hiszpański futbol może pozwolić sobie przynajmniej dwa razy w roku. W tym sezonie obie ekipy zmierzą się także w finale Pucharu Króla. To dotychczas miało miejsce jedynie pięć razy. Trzeba jasno stwierdzić, że przed nami wyjątkowy spektakl, o który trzeba zadbać w najmniejszym detalu.

Nic prostszego,wystarczy tylko, by Federacja, oba kluby i Liga zastanowiły się czy obecna data finału, 20 kwietnia, Wielka Środa, jest najodpowiedniejsza. Bo prawdopodobnie nie jest. Cztery dni wcześniej zostanie rozegrany mecz ligowy Real-Barça i już teraz wiadomo, że jedno spotkanie może wpłynąć na drugie i odwrotnie.

Również fakt rozgrywania meczu w Wielkim Tygodniu nie jest najlepszą wiadomością. W hiszpańskich miastach to tradycyjnie okres świątecznego rytmu. Kandydaci do zorganizowania finału (Valencia, Sevilla, Saragossa...) w tych dniach odwiedzani są przez wielkie rzesze gości, do których należałoby dodać jeszcze kibiców.

Nie trzeba niczego więcej, by rozważyć przeniesienie finału, oddzielenia go jako wyjątkowego spotkania, swoistej hiszpańskiej Ligi Mistrzów, święta futbolu, i przesunąć finał na sobotę, by ułatwić podróż kibiców. Daty we wszystkim pomagają. Dzień 20 kwietnia może zostać użyty do rozegrania kolejki ligowej. Co więcej, dzieciaki mające w szkołach ferie mogłyby spokojnie obejrzeć w środku Wielkiego Tygodnia mecz swojej drużyny.

Propozycją nowej daty finału mógłby zostać dzień 21 maja, kiedy rozgrywki ligowe będą już zakończone dzięki przesunięciu kolejki właśnie na kwiecień. Jeśli Real lub Barça (lub Real i Barça) dojdą do finału Ligi Mistrzów, który zostanie rozegrany w Londynie 28 maja, to i tak będą miały tydzień na przygotowanie się do tego spotkania.

Nadanie finałowi Pucharu wyjątkowego i specjalnego charakteru, bez nakładania presji w połowie rozgrywek, byłoby najlepszą reklamą hiszpańskiej piłki. Nie wszyscy mogą uważać mecz Realu z Barceloną za unikalny mecz z tytułem w grze. Są i daty, i rozwiązania, by to zrobić. Wystarczy się nad tym pochylić i wprowadzić w życie."