W pomyłkach arbitra 1:1
Błąd przy kartce dla Albeldy i niepodyktowany karny dla Realu
W spotkaniu z Valencią kibice byli świadkami dwóch kontrowersyjnych decyzji arbitra głównego, Miguela Ángela Péreza Lasy. Pierwsza z nich dotyczy czerwonej kartki Davida Albeldy, natomiast druga faulu na Ángelu Di Maríi w polu karnym rywala.
Pomocnik Valencii został wyrzucony z boiska w 66. minucie meczu za drugą żółtą kartkę. Zdaniem sędziego, 33-letni zawodnik dotknął piłki ręką po zagraniu Lassa, jednak telewizyjne powtórki pokazały, że Hiszpan najprawdopodobniej futbolówki dotknął barkiem. Od tej pory Valencia musiała grać w dziesiątkę, a siedem minut później padł pierwszy gol dla Królewskich.
Druga kontrowersyjna sytuacja miła miejsce w minucie 77. Szarżującego w polu karnym Los Ches Di Maríę sfaulował Miguel, jednak arbiter, zamiast wskazać na wapno i ukarać obrońcę czerwoną kartką, kazał grać dalej.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze