Advertisement
Menu
/ Marca

Ronaldinho rozpocznie mecz na ławce?

Piłkarz wrócił do zdrowia, trener twierdzi inaczej

Wszystko wskazuje na to, że Ronaldinho rozpocznie jutrzejszy mecz przeciwko Realowi Madryt na ławce rezerwowych. Brazylijczyk zdążył w porę wyleczyć doskwierający mu w ostatnich dniach uraz, jednak zdaniem trenera nie jest jeszcze gotowy na pełne dziewięćdziesiąt minut. Sam piłkarz twierdzi, że wrócił już do pełni sił i bardzo chce strzelić bramkę odwiecznemu rywalowi, można więc założyć, że problemy zdrowotne nie są jedynym powodem takiej decyzji. Nie brakuje opinii mówiących, że posadzenie Ronaldinho na ławce jest reakcją Allegriego na słowa krytyki, jakie w ostatnim czasie miały paść z ust byłego gracza Barcelony. Sam Brazylijczyk wszystkiemu zaprzeczył i już zapowiedział, że swoją grą zamierza wynagrodzić kibicom całe zamieszanie. „Czuję się dobrze i chcę pomóc. To, co w ostatnim czasie mówiono, to kłamstwa, pragnę jedynie grać. Zamierzam strzelić Realowi Madryt bramkę dla wszystkich naszych kibiców”, stwierdził niegdysiejszy zdobywca Złotej Piłki.

„W ostatnich dniach bardzo ciężko pracowałem, żeby móc jutro zagrać. Czuję się gotowy i chcę wystąpić, ponieważ pojedynki z Realem zawsze są czymś wyjątkowym. Wierzę, że tym razem nie popełnimy błędów, jakie przytrafiły nam się w pierwszym spotkaniu”, powiedział zawodnik, który przez ostatni tydzień realizował na treningach specjalny plan przygotowawczy.

Jedna z czołowych gwiazd Milanu stwierdziła również, że Rossoneri są zespołem na poziomie Królewskich, a ostatnia porażka była jedynie wynikiem bardzo złego początku, który ustawił dalsze losy spotkania. „Nie zaczęliśmy dobrze i nic nie poszło tak, jak planowaliśmy. Możemy jednak wygrać, jeśli tylko zagramy z pełnym zaangażowaniem”, powiedział tłumacząc odniesioną dwa tygodnie temu dwubramkową porażkę.

Jeśli Ronaldinho rzeczywiście nie znajdzie się w pierwszej jedenastce drużyny Milanu, Allegri najprawdopodobniej wystawi przeciwko Królewskim trójkąt ofensywny złożony z Ibrahimovicia, Pato i Robinho – ten sam, który kilka dni temu nie był w stanie sprostać Starej Damie.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!