Higuaín, Casillas, Alonso i León po meczu
"Znów jesteśmy skuteczni pod bramką rywala"
Gonzalo Higuaín
- Jesteśmy szczęśliwi, ponieważ w końcu wróciła szczęśliwa passa bramkowa. Pracujemy z wielkim spokojem i widać to na boisku. Wczoraj udowodniliśmy, że potrafimy zdobywać dużo bramek. Jesteśmy zadowoleni, ponieważ wiemy, że drużyna rozegrała wielkie spotkanie. Zawsze staram się strzelać gole i tym samym pomagać zespołowi. To jest najważniejsze.
Iker Casillas
- Faktem jest, że w ostatnich meczach odzyskaliśmy skuteczność pod bramką rywala. Czasami wszystko wchodzi, a czasami piłka za nic w świecie nie chce wpaść do siatki. Najważniejsze jest to, że drużyna czuje się coraz lepiej i gra naprawdę ładny futbol. Przez sześć pierwszych kolejek ciężko pracowaliśmy, aby dojść do tego momentu. Z każdym kolejnym spotkaniem będzie coraz lepsi. Etap przejściowy mamy już za sobą. Teraz przed nami niezwykle ważne mecze w La Liga i w Lidze Mistrzów. Musimy stanąć na wysokości zadania.
- Milan? W tego typu spotkaniach każdy chce zagrać. Możliwe, że to będzie jeden z najpoważniejszych meczów, jakie nas czekają w całym tym sezonie. Tak, stawię się na wręczeniu nagród Księcia Asturii. Przekazali mi to trener i Jorge Valdano. Jestem zachwycony. To wielki zaszczyt móc odebrać tę nagrodę jako kapitan Realu Madryt i reprezentacji Hiszpanii. Chciałbym podziękować za to, że wszystkie strony doszły w tej kwestii do pełnego porozumienia. Mourinho zdał sobie sprawę z tego, że to niezwykle ważne wyróżnienie, a ja będę tam reprezentował Real Madryt.
Xabi Alonso
- Mecz dobrze się dla nas rozpoczął i do samego końca mieliśmy nad nim pełną kontrolę. Rozegraliśmy naprawdę kompletne spotkanie. Zwycięstwa na wyjazdach są niezwykle ważne. Ostatnio odnosimy niezłe wyniki, ale to dopiero początek. Trzeba iść krok po kroku. Teraz przed nami ważny pojedynek z Milanem, w którym możemy sobie praktycznie zapewnić awans z grupy. Musimy utrzymać ten poziom. Cristiano i Higuaín? Nigdy w nich nie wątpiliśmy.
Pedro León
- Drużyna była wczoraj wręcz niesamowita. Zagraliśmy naprawdę bardzo dobrze i zanotowaliśmy niezły wynik. Ja osobiście zachowuję spokój. Wiem, że trener we mnie wierzy i po prostu będę się starał, aby wrócić do zespołu na stałe. Tak wygląda świat futbolu. Muszę ciężko pracować.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze