Bosco Leite w Mediolanie

Dopiero rozpoczął się październik, a wydaje się, że to już połowa sierpnia. Wszystko z powodu plotek transferowych, które krążą wokół Realu Madryt. Pepe, Benzema, Canales, Pedro León i Kaká to piłkarze, których media łączą ostatnio z innymi klubami. Przede wszystkim mówi się o tym ostatnim, o którego pytał już Inter Mediolan, Manchester City, Liverpool, Chelsea, Bayern Monachium czy AC Milan.

Podobno to właśnie działacze byłego zespołu Brazylijczyka najbardziej walczą o transfer. Tak przynajmniej twierdzą we Włoszech, gdzie sensacyjne doniesienia pojawiają się coraz częściej - zwłaszcza po czwartkowej wizycie Bosco Leite w Mediolanie. Ojciec brazylijskiego gwiazdora spotkał się z dyrektorem sportowym Milanu, Ariedo Braidą.

Mówi się jednak, że powodem spotkania była zupełnie coś innego. Nie chodziło o ewentualne negocjacje w sprawie transferu gracza, lecz o „kwestie biurokratyczne” - jak twierdzą źródła związane z mediolańskim klubem. Bosco Leite przybył do Mediolanu z agentem Paolillo i omawiał sytuację Digão, swojego drugiego syna, obecnie wypożyczonego z Milanu do Penafielu, oraz kwestię pozostałych zawodników, których reprezentuje właśnie włoski agent.

Co więcej, Ariedo Braida tłumaczył, że Leite zjawił się we Włoszech „na kawę”. Miało to mieć na celu zaprzeczenie ostatnio pojawiającym się doniesieniom. - Jest osobą dobrze wychowaną, przyszedł się przywitać - oznajmił jeden z przedstawicieli Milanu, gdzie, wbrew pozorom, Kaká raczej nie wróci.