Jorge Jesús: Di María dopiero się rozkręca
Trener Benfiki chwali wschodzącą gwiazdę <i>Blancos</i>
Ángel di María od początku sezonu wyrasta na najlepsze wzmocnienie minionego lata. Strzelane bramki oraz postawa Argentyńczyka mają coraz większy wpływ na grę Królewskich, dopełniając jego aklimatyzację w stolicy Hiszpanii.
Di María już teraz spełnia część pokładanych w nim nadziei, jednak dla Jorge Jesúsa, jego poprzedniego trenera, Ángel wciąż nie osiągnął jeszcze szczytu swoich możliwości. „Ani trochę nie dziwi mnie, że na Bernabéu go doceniają, już teraz jest najlepszym transferem, jaki Real Madryt zrobił w tym roku, a dopiero się rozkręca”, stwierdził szkoleniowiec Benfiki.
Jorge Jesús poszedł w swoich pochwałach nawet dalej: “Angelito, mimo młodego wieku, jest na swojej pozycji najlepszym piłkarzem świata. Trenując przy mnie wiele nauczył się w sferze taktyki, a nauczy się jeszcze więcej, bo ma okazję pracować pod okiem wielkiego trenera. Ma duże umiejętności i to normalne, że zaczyna je prezentować. W Madrycie będą z niego bardzo zadowoleni, tym bardziej, że ma przed sobą jeszcze wiele lat gry”.
Trener Benfiki podkreślił również niezwykłą szybkość Di Maríi oraz zaznaczył, że jego zdaniem Argentyńczyk nie ustępuje rywalom pod względem fizycznym: „Jest bardzo szybkim piłkarzem i nie można wymagać, żeby zwiększył masę, bo miałoby to negatywny wpływ na jego grę. Na ostatnich 30 metrach boiska nikt nie jest w stanie go powstrzymać. Świetnie radzi sobie w pojedynkach biegowych, co wielokrotnie udowadniał w zeszłym sezonie w barwach naszej drużyny”.
Pochwały dla Mourinho
W Portugalii obchodzono wczoraj Święto Republiki, jednak sportowym tematem numer jeden był list, w którym José Mourinho wyraził pełne poparcie dla reprezentacji oraz jej nowego trenera, Paulo Bento. „Mourinho jest najlepszym trenerem na świecie, jednak nie da się wszystkiego naprawić w ciągu dwóch spotkań, zwłaszcza, jeśli nie można liczyć na wsparcie takiego fachowca, jak on. Zmiany wymagają czasu, dlatego Paulo Bento zasługuje na nasze wsparcie”, powiedział Jesús wyrażając przekonanie, że Mourinho miałby duży wpływ na przeżywającą nie najlepsze chwile reprezentację Portugalii. „Oczywiście byłoby wspaniale, gdyby Mou przyleciał pomóc, jednak nie było takiej możliwości. Teraz najważniejsze jest wygranie najbliższych dwóch spotkań”, dodał na zakończenie.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze