Arbeloa: Wciąż jesteśmy na samym początku drogi
Wywiad z hiszpańskim obrońcą
Drużyna wciąż jest w fazie budowy. Czego jeszcze wam brakuje?
Bardzo wiele. Zespół nigdy nie jest w pełni kompletny, zawsze jest coś do poprawienia i zawsze trzeba nad czymś pracować. To długoterminowy plan, a my wciąż jesteśmy na samym początku drogi. Jeszcze wiele nam pozostało.
Mimo to wciąż jesteście niepokonani, zarówno w Hiszpanii, jak i w Europie.
To dla nas bardzo ważne. Chcemy być twardą, silną drużyną, która nie da się łatwo pokonać. Najważniejsze jednak, byśmy ciągle stawali się mocniejsi, a kolejne zwycięstwa pozwalają nam czynić to w spokoju.
Jednak częścią tej budowy powinny być bramki. Nie martwi cię to, że nie wykorzystujecie sytuacji, których tak wiele macie?
Nie przejmujemy się zanadto nienajlepszą serią, którą przechodzą nasi napastnicy. Ważne, że gramy coraz lepiej w ofensywie, wprowadzamy w życie idee nowego trenera. Mamy świetnych napastników, do końca sezonu na pewno nastrzelamy wiele goli.
W niedzielę przeciwko Deportivo również?
Mam taką nadzieję. Na Santiago Bernabéu z reguły stwarzamy sobie wiele sytuacji, dlatego sądzę, że bramek nie zabraknie.
Mierzenie się z Deportivo, twoją byłą ekipą, jest dla ciebie czymś specjalnym?
Zawsze jest to miłe. Grałem tam przez sześć miesięcy i przez ten czas wszyscy świetnie mnie traktowali. Wciąż mam w A Coruńii wielu dobrych znajomych, nic więc dziwnego, że z chęcią ponownie się z nimi spotkam.
Czego najbardziej obawiasz się przed spotkaniem z drużyną Lotiny?
Być może tego, że nie mają teraz najlepszego okresu i będą potrzebować punktów. To zawsze czyni drużynę niebezpieczną, przez ostatni tydzień na pewno dawali z siebie wszystko na treningach, by móc osiągnąć z nami korzystny wynik.
Co byś powiedział kibicom, żeby zachowali wiarę w was?
Zapewniłbym, że każdego dnia ciężko pracujemy, by polepszać naszą grę i by zawsze opuszczali stadion zadowoleni. Poprosiłbym również, żeby wspierali nas tak, jak dotychczas.
Straciliście tylko jedną bramkę w siedmiu spotkaniach. Co się stało, że jesteście tak solidni w defensywie?
Sekret tkwi w odpowiedniej pracy wszystkich piłkarzy. Począwszy od napastników, którzy każdego dnia coraz bardziej angażują się w obronie, a skończywszy na dobrej pracy trenera. Mourinho robi wszystko, żebyśmy byli bardzo mocni w defensywie.
Skoro mówimy o Mourinho, co wniósł do drużyny?
Cały czas coś wnosi. Nikt nie ma wątpliwości, że to trener z charakterem, który wie, czego chce. Pod względem taktycznym wszyscy się od niego wiele uczymy.
Jakie pozytywne strony miało przybycie Carvalho?
To niezwykle doświadczony piłkarz. Przez wiele lat grał na wysokim poziomie i wciąż go utrzymuje. Daje drużynie posiadane przez siebie doświadczenie, spokój i inteligencję.
Do zespołu przyszli także Khedira, Özil, Canales, Di María i Pedro León. Co możesz o nich powiedzieć?
Wszyscy są bardzo utalentowanymi, perspektywicznymi piłkarzami. Są młodzi, wciąż mają przed sobą długą drogę, ale na pewno dostarczą kibicom wielu niezapomnianych chwil.
Grałeś już zarówno na obu bokach, jak i w środku obrony. Na której pozycji czujesz się najlepiej?
Po dwóch czy trzech latach gry na skrzydle mogę chyba powiedzieć, że czuję się tam dobrze, jednak zaczynałem jako stoper i kiedyś chciałbym znowu grać właśnie na tej pozycji. Chyba czuję, że to moje miejsce.
Jako wychowanek powinieneś być zadowolony z przybycia Mourinho, który wiele uwagi poświęca piłkarzom wychowanym w La Fabrica.
To zawsze ważne, by trener wierzył w szkółkę, zwłaszcza w takim klubie jak Real Madryt. Piłkarze z cantery muszą cieszyć się z otrzymywanych szans, ale i umieć je wykorzystywać.
Co może motywować piłkarza, który z reprezentacją swojego kraju wygrał już wszystko?
Zdobycie wszystkiego ze swoim klubem. Gdy ktoś odniesie sukces, zawsze pragnie go powtórzyć, ja również. Mam nadzieję, że tym razem zrobię to w koszulce Realu Madryt.
Wiemy, że jesteś wielkim miłośnikiem kina. Jak zatytułowałbyś film o Realu Madryt z Mourinho na ławce trenerskiej?
Nie wiem jaki powinien mieć tytuł, ale jestem pewien, że będzie miał szczęśliwe zakończenie.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze