Pepe: Jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie
Portugalczyk i Ramos po zwycięstwie
Pepe
- Po dziewięciu miesiącach przerwy wróciłem na Bernabéu. Jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie. Kibice zawsze wspaniale mnie traktowali. Jestem zadowolony, ponieważ udało się nam wygrać i sezon u siebie zaczęliśmy w najlepszy możliwy sposób. Teraz dobrą grą chcę podziękować wszystkim kibicom i klubowi za to wsparcie, jakie od nich otrzymywałem. Ciepło to odczuwam zarówno na, jak i poza boiskiem. Zawsze daję z siebie wszystko. Czasami nie wszystko wychodzi, ale nigdy się nie oszczędzam.
- Pierwsza połowa wczorajszego meczu była ciężka, ale w drugiej poprawiliśmy się i mogliśmy strzelić więcej bramek. Najważniejsze są jednak trzy punkty. Osasuna nie potrafiła sobie stworzyć żadnej okazji. Nie straciliśmy w lidze jeszcze żadnej bramki i musimy to kontynuować. Futbol polega i na atakowaniu, i na bronieniu. La Liga dopiero się rozpoczyna i z każdym kolejnym meczem będziemy coraz lepsi. W Lidze Mistrzów musimy się wykazać wielką mentalnością. Ajax na pewno nam nie ułatwi zadania.
Sergio Ramos
- Wygrywanie zawsze jest bardzo ważne. Futbol w naszym wykonaniu nie był może olśniewający, ale powoli łapiemy formę. Jeśli Bernabéu wymaga od nas lepszej gry, to znaczy, że kibice wiedzą, iż stać nas na więcej. Jesteśmy zadowoleni i wdzięczni za to ciepło. Porażka Barcelony? Z szacunkiem trzeba podchodzić do każdego rywala. Hércules to udowodnił. Teraz musimy ze spokojem podejść do Ligi Mistrzów.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze