Milla: Wymagania wobec Canalesa są bardzo wysokie
Konferencja prasowa po meczu Polska-Hiszpania U-21
Dwadzieścia minut po zakończeniu spotkania Hiszpanii z Polską U-21, w sali konferencyjnej pojawili się szkoleniowcy obu drużyn. Jako pierwszy w spotkaniu z mediami wziął udział Andrzej Zamilski, dla którego był to ostatni mecz na stanowisku trenera Polaków.
- Przegrana 0:1 z Hiszpanią nie jest powodem do wstydu, niewiele zabrakło nam do remisu. Mecz nie był prosty, nie mogliśmy pozwolić sobie na otwartą grę. Nauczka pierwszej reprezentacji jest tego dobrym przykładem. Chciałbym podziękować wszystkim piłkarzom za serce i determinację, jakie włożyli w dzisiejsze spotkanie.
- Hiszpanom zależało na punktach i bardzo poważnie przystąpili zarówno do spotkania z Holandią, jak i do dzisiejszego meczu. Pokazuje to reakcja po zdobyciu bramki, bowiem cieszyli się, jakby już sięgnęli po Mistrzostwo Europy.
- Nasi zawodnicy na pewno zapamiętają pojedynek do końca życia, ponieważ grali przeciwko jednej z najlepszych drużyn w tej kategorii wiekowej. Kluby, w których występują hiszpańscy piłkarze mówią same za siebie.
Opiekun reprezentacji Hiszpanii, Luis Milla, również był zadowolony z podopiecznych, choć jednocześnie podkreślał trudy meczu i dobrą dyspozycję Polaków.
Jakie ma Pan konkluzje po meczu?
Konkluzja po meczu? Wynik jest konkluzją. Przede wszystkim chciałbym pochwalić moich zawodników. Wiedzieliśmy, że spotkanie będzie trudne, ponieważ Polacy mają bardzo poukładaną drużynę i chcieli dziś udowodnić, że potrafią grać w piłkę.
Trafienie Canalesa było niemal identyczne jak w meczu reprezentacji Hiszpanii U-19 z Francją.
Chłopcy wiedzieli, co robią. Spotkanie miało być wymagające i chociaż utrzymywaliśmy się przy piłce i stwarzaliśmy okazje do zdobycia bramki, brakowało wykończenia. Dopiero przy tej sytuacji udało nam się trafić do siatki.
Co może Pan powiedzieć o Sergio Canalesie?
To jeden z wielu piłkarzy reprezentacji. Oczywiście jest bardzo ważnym zawodnikiem, ale nie można przesadnie go wyróżniać. Wymagania wobec niego były bardzo wysokie i spełnił je zdobywając gola na wagę zwycięstwa.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze