Guti: Na razie jestem piłkarzem Realu

José María Gutiérrez wypowiedział się na temat plotek łączących go z Beşiktaşem. - Wciąż jestem piłkarzem Realu Madryt. To prawda, że otrzymałem interesującą ofertę z tureckiego Beşiktaşu i to naprawdę miejsce, gdzie mam ochotę odejść, przede wszystkim dlatego, że Schuster jest tam trenerem, ale na dzisiaj nic z tego nie ma. Chcę porozmawiać z klubem 25 lipca, kiedy wrócę do Madrytu, wtedy zobaczymy i zadecydujemy - wyjaśnił Hiszpan.

- Nie jest tak, że ich oferta jest świetna, jest bardzo bardzo kuszące i mam tam dwa lata kontraktu. To prawda, że jestem podekscytowany tą ofertą, ale zawsze wiedziałem, że ostatnie słowo na końcu będzie należało do Realu, ponieważ mam z nimi jeszcze rok kontraktu i trzeba będzie zdecydować, co z tym zrobić.

- Czy jestem bliżej Turcji niż Madrytu? Nie mogę odpowiedzieć, ponieważ nie wiem. Chcę tylko porozmawiać z Jorge [Valdano] i prezesem, wtedy zdecydujemy.

- Nie wiem czy zostanę w Real Madryt. Trzeba porozmawiać. Muszę odbyć rozmowy z Mourinho, Jorge, prezesem, dopiero wtedy, wiedząc o wszystkim, czego oni chcą i o czym marzą, wtedy zobaczymy czy dojdziemy do jakiegoś porozumienia w tą czy inną stronę.

- Na razie nie rozmawiałem z Mourinho, ponieważ skoro nie musiałem wracać do Madrytu, to z nim nie rozmawiałem. Kiedy wrócę, to porozmawiamy wszyscy razem. Jestem spokojny, chcę cieszyć się latem i oby te dni szybko miały, 25 wrócę i dowiem się jaka będzie moja przyszłość.

- Zarówno Raúl, jak i ja potrzebowaliśmy troszkę dłuższego czasu na zdecydowanie o naszej przeszłości, działacze również, żeby wyjaśnić wszystkie sprawy i dowiedzieć się, jak to wszystko wygląda.

- W tym sensie jest to dobre dla wszystkich. 25 wszystko się zdecyduje i zobaczymy, co się stanie. Trochę czekamy także z Raúlem na dowiedzenie się, jakie podejście ma klub. Wtedy zdecydujemy, co robimy - zakończył Guti, który obecnie przebywa w hiszpańskiej Segovii.