Advertisement
Menu
/ Marca

Di Stéfano przewieziony do szpitala

Stan Argentyńczyka nie jest jednak poważny

Alfredo di Stéfano, który 4 lipca skończył 84 lata, został wczoraj przewieziony do kliniki La Moraleja w Madrycie, chociaż jego stan nie jest poważny. Honorowy prezes Królewskich poczuł się po prostu słabo i postanowił, że w związku ze swoim delikatnym stanem zdrowia woli, by profesjonaliści dokładnie ocenili sytuację. Lekarze przyjęli legendę Realu Madryt i zaczęli wczoraj przeprowadzać pełne badania, by dokładnie określić stan zdrowia Argentyńczyka.

Di Stéfano w ostatnich dniach był bardzo aktywny. Przeżywał sukces reprezentacji Hiszpanii, oglądając wszystkie mecze do finału włącznie. Argentyńczyk w czasie Mundialu pisał także felietony i tworzył videobloga dla dziennika Marca. W wywiadzie w dniu swoich urodzin Di Stéfano powiedział: "Prezent? Niech zostaną mistrzami!".

Chociaż Di Stéfano wciąż stara się reprezentować klub na każdej ważniejszej uroczystości, to stan jego zdrowia jest dosyć poważny od 2005 roku, kiedy przez miesiąc pozostawał w szpitalu Sagunto, w którym spędził nawet święta Bożego Narodzenia. Wtedy zaczęły się jego problemy z sercem, więc Argentyńczyk został poddany operacji wszczepienia bypassów i wstawieniu rozrusznika serca. Jak informowali wtedy lekarze, honorowy prezes Królewskich doszedł do siebie bardzo szybko dzięki świetnej kondycji i sile typowej dla byłego piłkarza. Argentyńczyk mógł więc szybko wrócić do w miarę normalnego życia.

Dlatego Real Madryt również wnikliwie obserwuje aktywność Di Stéfano, który nigdy nie chce opuścić meczu Królewskich na Bernabéu, zawsze stawia się na najważniejszych uroczystościach i bardzo aktywnie przewodzi Stowarzyszeniu Weteranów - pojawia się na wszystkich meczach, które rozgrywane są w pobliżu Madrytu. Jednak na razie żyjąca legenda Realu Madryt musi skupić się wyłącznie na swoim zdrowiu.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!