Raúl i Guti nie zaczną przygotowań

Raúl i Guti nie zaczną przygotowań z Mourinho. Mogą nawet nie pojawić się na żadnym treningu z Portugalczykiem. Real Madryt pozwolił obu piłkarzom na powrót do stolicy Hiszpanii 26 lipca. Wtedy obaj mają jasno zakomunikować co zadecydowali: zostają w Realu czy żegnają się z klubem, by kontynuować kariery w innych drużynach.

Piłkarze Realu, którzy nie grali na Mundialu, w Valdebebas mają stawić się w czwartek, by przejść pełne badania medyczne. W piątek zacznie się harówka i prawdziwe treningi. Mourinho zacznie poznawać piłkarzy, a oni jego metody pracy.

Raúl i Guti dostaną 9 dni wolnego więcej, by lepiej zapoznać się z ofertami, które wciąż spływają. Real Madryt zgodził się na to z kilku powodów. To dwa symbole madridismo i obaj muszą być pewni swoich decyzji. Nie może być tak, że zaczną treningi z drużyną, by po kilku dniach je opuścić. To dwa bardzo wyjątkowe przypadki.

Jeśli chodzi o Raúla, to trzeba dodać, że Hiszpan na wakacje wyjechał dosyć późno. Przez trzy tygodnie po zakończeniu sezonu ćwiczył w Valdebebas, chcąc zaleczyć kontuzję. Kapitan nie miał zamiaru wyjeżdżać nie będąc w perfekcyjnym stanie. W czasie rehabilitacji rozmawiał z Mourinho dwa razy. Pierwszy raz w Valdebebas, gdzie Portugalczyk zakomunikował mu, że zaakceptuje jego decyzję o odejściu. Drugi raz obaj panowie spotkali się już na Bernabéu na prezentacji biografii piłkarza.

Z kolei Guti jest już w Madrycie i swoją decyzję ogłosi za kilka dni. Hiszpan nie spotkał się z Mourinho, ale wie, że nie znajduje się w planach nowego trenera. Portugalczyk już kilka razy jasno stwierdzał, że nie liczy na Gutiego, ponieważ widział jak ten żegna się z kibicami na Bernabéu.

Na razie piłkarze oceniają oferty i rozmawiają z Realem Madryt na temat warunków odejścia. Agent Raúla, Ginés Carvajal, już kilka razy spotykał się z działaczami Królewskich. Klub chce pomóc piłkarzom w każdym wypadku. Jeśli obaj będą chcieli odejść, to nikt nie będzie stawiał przeszkód.

Napastnik, który pierwsze dni wakacji spędzał w Nowym Jorku, ma ofertę z Red Bull NY. Jego sytuacją interesuje się również Los Angeles Galaxy. Nie można zapominać o Schalke, które zagra w następnym sezonie w Lidze Mistrzów i podobno ustaliło już z piłkarzem warunki kontraktu czy Blackburn Rovers, gdzie gra przyjaciel kapitana Królewskich, Míchel Salgado.

Guti także może przebierać w propozycjach. W Turcji o jego usługi zabiegają Galatasaray i Beşiktaş. O sytuację Hiszpana pytały także Olympiacos, Zenit i Blackburn. Z agentem Gutiego skontaktowali się również przedstawiciele klubu z Dubaju. Olympiacos proponuje 7 milionów euro za trzy sezony gry. Jeśli chodzi o Beşiktaş, to o ten transfer szczególnie zabiega trener, Bernd Schuster. Turcy oferują dwuletnią umowę. Zenit wykazał wielką inicjatywę na początku, ale potem zainteresowanie spadło. Teraz Rosjanie znowu wkroczyli do gry.

Na pewno Raúl i Guti nie zaczną przygotowań z Realem Madryt, ponieważ, jak wspominaliśmy, to dwa wyjątkowe przypadki. Nigdy nikt z klubu nie powiedział im, że muszą odejść lub, że nikt na nich nie liczy. Jednak ewidentnie nowy projekt oznacza odmłodzenie drużyny. Temu maja służyć transfery Canalesa, Di Maríi czy Pedro Leóna.

Raúl i Guti, dwa symbole madridismo, w Madrycie osiągnęli już szczyt. Teraz chcą po prostu wciąż grać w piłkę...

Casillas będzie nowym kapitanem
Skoro Raúl i Guti mogą odejść z drużyny, to Mourinho już doskonale wie, że opaska kapitana powędruje na stałe do Ikera Casillasa. Bramkarz Królewskich przejmie ten zaszczyt od legendy madridismo, Raúla, który zawsze był przykładem wartości Realu Madryt. Jednak Iker to również symbol i ikona Królewskich. Piłkarz uformowany przez canterę, który w końcu awansował do pierwszej drużyny. Przykład profesjonalizmu. W koszulce Realu Madryt zdobywał wszystkie najważniejsze klubowe trofea. W reprezentacji jako kapitan wygrywał Euro i Mundial.

Opaska powędruje więc do człowieka, który jako pierwszy podniósł w Johannesburgu Puchar Świata. Idol madridismo to również bohater reprezentacji. Casillas to obecnie najlepszy przykład dla dzieciaków ze szkółki. Teraz bramkarz będzie na boisku także prawą ręką Mourinho. Nowy trener Królewskich bez problemu przyjmuje Casillasa jako kapitana ze względu na jego charyzmę i umiejętności prowadzenia silnej, solidarnej, konkurencyjnej i wygrywającej drużyny, czyli to, co pokazywał przez ostatnie lata w reprezentacji. Teraz musi to zrobić w Realu Madryt.

Po Mundialu wizerunek klubu na pewno jest silniejszy. Także przez to, że właśnie piłkarz Realu Madryt podniósł jako pierwszy Puchar Świata. Florentino wciąż naciska na dobrą pracę w canterze i postawienie na chłopaków z Madrytu. Casillas to przykład dla wszystkich. Od działaczy, przez trenerów, po najważniejszych - młodych piłkarzy.