Ayoba Mundialeiro! - dni 25 i 26
Espańa!
La Selección 1-0 Oranje 
Jeżeli pamiętasz porażkę z Belgią w ćwierćfinale meksykańskiego Mundialu w 1986 roku, po serii rzutów karnych, o kilka dni wcześniejszą wiktorię nad Danią z czterema golami Butragueńo, bój z Jugosławią w 1/8 finału Mundialu we Włoszech w 1990, zakończony porażką 1:2 po dogrywce, brutalny faul Tassottiego na Enrique i zwycięstwo Włochów w końcówce ćwierćfinału 2:1 w USA w 1994, dramat meczu grupowego z Bułgarią we Francji w 1998 roku, gdy piłkarze strzelali na 6:1, a kibice płakali z bólu na trybunach, gdyż żadne zwycięstwo nie dawało już awansu z grupy, haniebne wydarzenia z Korei 2002, kiedy sędziowie nie uznali dwóch prawidłowych zdobytych goli i w półfinale zagrali gospodarze, rozczarowanie po meczu 1/8 finału z Francją przed czterema laty... Jeżeli to wszystko czy część choćby pamiętasz, a wczoraj Twoi ulubieni piłkarze ukochanego klubu, Casillas, Alonso, Ramos, Albiol, Arbeloa, których oglądasz od początku ich karier, z pomocą ulubionego trenera, wielkiego madridisty, sięgają po Puchar Świata, zdobywają złote medale Mundialu... Gdy Hiszpania, której kibicujesz od kiedy pamiętasz, od pierwszego świadomie oglądanego Mundialu w Meksyku przed 24 laty... Ech, szkoda słów, spełniło się. :)
Grali Merengues:
 | Hiszpania - Holandia 1:0 |
| Minuty | 129 |
| Gole str. | 0 |
| Interwencje | 5 |
| Odbiory | 6 |
| Straty | 10 |
| Faulował | 0 |
| Faulowany | 0 |
| Kartki | brak |
 | Hiszpania - Holandia 1:0 |
| Minuty | 129 |
| Gole | 0 |
| Strzały | 3 |
| Asysty | 0 |
| Podania kluczowe | 0 |
| Odbiory | 19 |
| Straty | 8 |
| Faulował | 2 |
| Faulowany | 5 |
| Kartki | żółta |
 | Hiszpania - Holandia 1:0 |
| Minuty | 88 |
| Gole | 0 |
| Strzały | 1 |
| Asysty | 0 |
| Podania kluczowe | 3 |
| Odbiory | 4 |
| Straty | 6 |
| Faulował | 2 |
| Faulowany | 1 |
| Kartki | - |
 | Hiszpania - Holandia 1:0 |
| Minuty | 25 |
| Gole | 0 |
| Strzały | 0 |
| Asysty | 0 |
| Podania kluczowe | 0 |
| Odbiory | 1 |
| Straty | 2 |
| Faulował | 1 |
| Faulowany | 0 |
| Kartki | - |
Die Nationalelf 3:2 Celestes 
W finale Holendrzy woleli kopać Hiszpanów niż piłkę, ci drudzy z czasem doszli do wniosku, że muszą się im w kopaniu po nogach przeciwstawić. W meczu o trzecie miejsce Niemcy i Urugwaj na szczęście wolały kopać piłkę i zobaczyliśmy jeden z najlepszych meczów na Mistrzostwach. Otwarta piłka, piękne gole i dramatyczna chwila końcowa, gdy wielki Diego, jak najbardziej zasłużenie piłkarz Mistrzostw, uderza z rzutu wolnego piłką w poprzeczkę. Chwała zwycięzcom, chwała pokonanym. Obie drużyny ten mecz wygrały, chociaż brązowe krążki zawisły tylko na niemieckich szyjach. Urugwaj na tych Mistrzostwach był równie wspaniały. Słabszy w jakości zawodników, braki nadrabiał świetnym ustawieniem, taktyką i walką po kres możliwości. Zapamiętamy ich na zawsze. A Niemcy przypomną się nam za cztery lata. Patrząc na ich wiek, umiejętności i sukcesy drużyn młodzieżowych już teraz są głównym faworytem do przeszkodzenia Hiszpanii w obronie tytułu Mistrza Świata na Mundialu w Brazylii.
Wuwuzele trąbią:... po raz ostatni, w podziękowaniu za mundialowe emocje i hiszpańskie, zwycięskie zakończenie. Na deser fiesta na pokładzie samolotu
Zawodnik dnia: Święty
Komentarze