MŚ: Bez bramek w hicie
Brazylia 0-0 Portugalia
Brazylia 0-0 Portugalia
Spotkanie, na które czekał cały piłkarski świat, rozczarowało. Brazylia zremisowała bezbramkowo z Portugalią. Cały mecz rozegrał Cristiano Ronaldo, który pełnił rolę wysuniętego napastnika, a do 63. minuty grał Pepe, jako defensywny pomocnik.
Pierwsza połowa to przede wszystkim mnóstwo fauli i mało sytuacji bramkowych. Benito Archundia pokazał w pierwszych czterdziestu pięciu minutach aż siedem żółtych kartek, cztery dla Portugalczyków i trzy dla Brazylijczyków.
Na pierwszą groźną akcję przyszło nam czekać aż pół godziny. Nilmar dostał dobre podanie w pole karne, ale jego strzał z bliskiej odległości obronił Eduardo i sparował piłkę na słupek. Dziesięć minut później znów Portugalczyków uratował słupek. Futbolówkę w pole karne dośrodkował Maicon, do niej najwyżej wyskoczył Luis Fabiano, ale i tym razem zabrakło szczęścia.
W 41. minucie pierwszy strzał na bramkę Júlio Césara oddał Cristiano Ronaldo, ale uderzenie piłkarza Realu Madryt z ponad trzydziestu metrów nie sprawiło problemów bramkarzowi Interu. Kilka chwil wcześniej żółtą kartkę obejrzał Pepe, po faulu na Felipe Melo. Trzy minuty później piłkarz Juventusu odegrał się na graczu Realu i również został ukarany żółtą kartką. Dunga zaniepokojony zachowaniem swojego zawodnika postanowił zdjąć go z boiska i wpuścić za niego Josué. Na kilka chwil przed gwizdkiem sędziego kończącym pierwsza połowę, z dystansu spróbował jeszcze Ronaldo, ale jego strzał minął słupek brazylijskiej bramki.
Początek drugiej połowy wskazywał na to, że spotkanie zrobi się nieco ciekawsze - nic bardziej mylnego, aczkolwiek lepiej zaczęli grać Portugalczycy i Cristiano Ronaldo. W 47. minucie Fábio Coentrão posłał długą piłkę w pole karne, tam dopadł do niej Ronaldo, ale jego strzał w ostatniej chwili zablokował Lúcio. Pięć minut później z rzutu wolnego uderzał Ronaldo, piłka odbiła się od Pepe i przeleciała tuż nad poprzeczką.
W 60. minucie Selecção das Quinas byli najbliżej strzelenia gola. Od połowy boiska z piłką pomknął Ronaldo, a obok niego czterech Brazylijczyków. Piłkarz Realu zdołał wbiec w pole karne i podać do Meirelesa, ale jego strzał z pięciu metrów obronił Júlio César. Cztery minuty później z boiska zszedł Pepe, a zastąpił go Pedro Mendes.
Od sześćdziesiątej do dziewięćdziesiątej minuty na murawie praktycznie nic się nie działo. Dopiero w doliczonym czasie gry swoje okazje mieli Ramires i Danny. Brazylijczyk strzelał z dystansu i piłka po plecach któregoś z obrońców zmyliła nieco Eduardo, ale bramkarz Sportingu Braga zdołał skutecznie interliniować. Natomiast Portugalczyk w dość przypadkowy sposób znalazł się w sytuacji sam na sam z Júlio Césarem, ale brazylijski golkiper wyszedł górą z tego pojedynku. Piłkarzem meczu został wybrany Cristiano Ronaldo.
Dzięki temu remisowi obie reprezentacje awansowały do 1/8 finału. Brazylia zajęła pierwsze miejsce, a Portugalia drugie. W dalszej fazie turnieju jedni i drudzy zagrają z kimś z trójki Chile, Hiszpania i Szwajcaria.
Brazylia: Julio Cesar - Maicon, Lucio, Juan, Michel Bastos - Dani Alves, Gilberto Silva, Felipe Melo (45. Josué) - Nilmar, Julio Baptista (82. Ramires), Luis Fabiano (85. Grafite)
Portugalia: Eduardo - Fábio Coentrão, Bruno Alves, Ricardo Carvalho, Ricardo Costa - Danny, Pepe (64. Pedro Mendes), Raúl Meireles (84. Miguel Veloso), Tiago, Duda (54. Simão Sabrosa) - Cristiano Ronaldo
Sędzia: Benito Archundia (Meksyk)
Stadion: Durban Stadium (Durban)
Tabela grupy G
Drużyna | Punkty | Bramki | Różnica +/- |
Brazylia | 7 | 5-2 | +3 |
Portugalia | 5 | 7-0 | +7 |
WKS | 4 | 4-3 | +1 |
Korea Płn. | 0 | 1-12 | -11 |
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze