Transferowi kandydaci
Dziennikarze gazety <em>As</em> przewidują wzmocnienia za Mourinho
Dziennikarze gazety As postanowili puścić wodze fantazji i zabawić się w przewidywanie zmian kadrowych, jakie pociągnie za sobą przyjście José Mourinho do Realu Madryt. Portugalczyk chciałby wzmocnić skład wszystkich linii zespołu.
Tym razem ma się obejść bez transferów galaktycznych. Kilka dni temu w wywiadzie dla Asa Mourinho wyraził zainteresowanie wzmocnieniem drużyny czterema zawodnikami defensywnymi, którzy potrafią także wpływać na grę w ataku.
Mourinho nie ukrywa, że chciałby widzieć Maicona na prawej obronie, a Sergio Ramosa przesunąć na środek defensywy. Jeżeli transfer Brazylijczyka nie wypali, wtedy opcjami do wzmocnienia defensywy będą David Luiz z Benfiki lub Nemanja Vidić, a Sergio Ramos będzie grał z prawej strony formacji obronnej. W przypadku Maicona negocjacje będą trudne. Pierwsze podejście okazało się nieudane, a Real nie ma zamiaru podnosić oferty, wynoszącej obecnie 35 milionów euro. Co więcej, do walki o zawodnika stanął Manchester City.
Pierwszym transferem może być Aleksandar Kolarov. Kandydatura Portugalczyka Coentrao upadła z powodu zbyt dużego podobieństwa stylu gry zawodnika do Marcelo. Kolarov byłby wartościowym wzmocnieniem za stosunkowo niską cenę. We Włoszech mówi się o 18 milionach euro. Prezes Lazio, Claudio Lotito, zaprzeczył pojawieniu się oferty za zawodnika. Dodał jednak, że jeżeli takowa wpłynie do rzymskiego klubu, zostanie przeanalizowana.
W środku pola portugalski trener chciałby sprowadzić partnera dla Xabiego Alonso. Kandydatem numer jeden jest De Rossi. To marzenie Florentino i nowego trenera Realu. Włoch przyznał, że jeżeli władze AS Roma zaakceptują ewentualną ofertę, odejdzie. Oficjalna wersja klubu brzmi jednak, że jest to piłkarz nie na sprzedaż. Opcja druga to Steven Gerrard. Anglik był kilka lat temu blisko przejścia do Chelsea prowadzonej przez The Special One, który nie kryje sympatii dla doświadczonych zawodników.
Rozwiązaniem najbardziej ofensywnym byłoby sprowadzenie Ángela Di Maríi. Mourinho obawia się jednak, czy Argentyńczyk już teraz poradziłby sobie w lidze hiszpańskiej. Gdyby cena była rozsądna, pomocnik reprezentacji Argentyny mógłby trafić do Madrytu. W poczekalni jest David Silva, który strzelił Chelsea wspaniałą bramkę w meczu Ligi Mistrzów, lecz Hiszpan nie jest obecnie priorytetem transferowym. Na dzisiaj nie ma kontaktów między Realem a Valencią.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze