Valdano: Wciąż jesteśmy kandydatami do tytułu
Dyrektor generalny po zwycięstwie z Valencią
Jesteście już tylko jeden punkt za Barceloną.
Wciąż jesteśmy kandydatami do tytułu. Musimy być czujni, jeśli przeciwnik się pomyli. To było bardzo dobre spotkanie, mieliśmy wiele okazji. Barça ma margines tylko jednego błędu.
Kiedy wszystko wydawało się czarne, pojawiło się światełko w tunelu...
W futbolu morale spada i wzrasta jak w kalejdoskopie. Zmianę postrzegania świata zawdzięczamy piłkarzom, którzy prawidłowo odpowiedzieli w Almeríi, a teraz tutaj, stwarzając niesamowite sytuacje. Jesteśmy silni, potrzebujemy dwóch okazji, aby strzelić jedną bramkę.
Teraz sytuacja jest inna.
Sprawy zmieniły się znacznie w ciągu ostatnich ośmiu dni, aczkolwiek Barcelona wciąż znajduje się przed nami, a my za nią. Zespół pokazał zaangażowanie w dwóch meczach w tym tygodniu i to jest to, czego oczekują kibice. Jesteśmy zależni od jednego błędu rywala i musimy go wykorzystać, gdy nadejdzie.
Kibice lubią Higuaína.
Higuaín dostał owację od publiczności i na nią zasługuje. Strzelił wiele bramek i coraz mocniej angażuje się w grę. Porusza się, tworzy przestrzenie dla podań Gutiego i bardzo pomaga w destrukcji. Ponadto jest w takim wieku, że wciąż będzie się rozwijać.
Gdzie potknie się Barça?
Może tak się stać na każdym stadionie. Wszystkie spotkania będą ekstremalnie trudne, zarówno dla Barcelony, jak i dla Realu Madryt. Niespodzianka może się zdarzyć w każdym momencie. Aspirujemy do wygrania ligi i chcemy pozostać na poziomie, który pokazaliśmy w ostatnich dwóch meczach oraz wykorzystać ewentualne potknięcie Barcelony.
Jak pan ocenia grę Gutiego?
Daje nam nowe rozwiązania, tak jak zawsze. Potrzebujemy go bardzo, dzisiaj był bardzo zmotywowany, również w pressingu. Zniósł cały mecz dzięki swojemu entuzjazmowi. Oczekujemy tego samego w Saragossie.
Zdaniem Gutiego, to jego ostatni sezon w Madrycie.
W sprawie jego przyszłości nie będziemy debatować aż do zakończenia sezonu. Potrzebujemy go skoncentrowanego. Poprosimy go o rozważenie tego. Nie potrzebujemy wewnętrznych debat. Real Madryt żyje ostrzeliwany debatami, jednak my nie uczestniczymy w żadnej.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze