Eduardo Alvarez typuje
Przed 26. kolejką ligową
Eduardo Alvarez jest dziennikarzem ESPN i wieloletnim socio los Merengues. Od kilku tygodni prowadzi rubrykę The Soccernet Quiniela, gdzie stara się wytypować wyniki spotkań najbliższej kolejki La Liga.
Valladolid (18) - Real Madryt (1), niedziela godzina 21.00 - zwycięstwo gości.
Po wielkim rozczarowaniu w środę wieczorem łatwo jest szukać i znaleźć winnych. I właśnie przez takie myślenie Real Madryt stracił siłę w Europie w ostatnich latach. Wielkie zespoły buduje się latami, zyskując doświadczenie i ucząc się na błędach. Gdy każdy popełniony błąd skutkuje dymisją trenera, reorganizacją zespołu lub jednym i drugim w tym samym czasie, trudno jest uzyskać pełne porozumienie między zawodnikami, którzy nie mają kiedy i jak się poznać i zgrać. W normalnej sytuacji, budowany przez dłuższy okres czasu zespół potrzebuje jedynie dwóch - trzech zmian w składzie po każdym sezonie, aby utrzymać rywalizację pomiędzy zawodnikami.
Wady tego zespołu Realu Madryt są oczywiste, podobnie jak błędy trenera. Nie uważam ich jednak za wystarczające duże, aby usprawiedliwić podejmowanie drastycznych decyzji. Nawet jeżeli wyeliminowanie z Ligi Mistrzów sporo Real kosztuje. Zatrudnienie nowego trenera lub kolejnych czterech gwiazd latem przyszłego roku sprawi, że proces budowy ruszy od nowa, a w marcu 2011 znów będzie się wołać o głowę trenera. I zastanawiać, dlaczego nowe nabytki nie wtopiły się odpowiednio w zespół.
Wracajmy do tematu typowania wyniku. Real nie wygrał z Valladolidem na José Zorrilla od 2007 roku. Teraz jednak Królewscy nie mogą pozwolić sobie nawet na jeden błąd w walce z Barceloną o ostatnie możliwe do zdobycia trofeum. Trzeba walczyć na śmierć i życie, podobnie jak jedyny rywal w tabeli.
Valladolid natomiast zmierza w kierunku drugiej ligi i ma zamiar odbyć tę drogę w wyjątkowym stylu. Na początku tygodnia kapitan Alberto Marcos wziął udział w konferencji prasowej, żądając w dość nietypowy sposób większego zaangażowania od kolegów z zespołu. "Potrzebujemy piłkarzy, którzy wychodzą na boisko aby odrywać rywalom głowy. A niektórzy grają tak, jakby nie zależało od tego ich życie."
Nie jestem pewien, czy to odpowiedni sposób mobilizowania drużyny. W każdym razie Valladolid nie wygrał ani jednego meczu w 2010 roku i wątpię, aby ta passa uległa zmianie w niedzielny wieczór.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze