Higuaín: Niełatwo to przyznać, ale...
Kilka wypowiedzi napastnika <i>Los Merengues</i>
O Messim i Barcelonie.
- Każdy ma prawo lubić kogo chce, ale dla mnie Messi jest najlepszy na świecie. Wygrał Złotą Piłkę i nagrodę FIFA i obecnie jest najlepszy. Wprawdzie Real Madryt jest największym klubem w historii, lecz to Barcelona jest teraz numerem jeden na świecie. Niełatwo to przyznać, ale tak właśnie jest.
O celach w tym sezonie.
- Mamy ogromne nadzieje związane ze zdobyciem Pucharu Europy w naszym domu. Daje nam to dodatkową motywację. Gdybyśmy odpadli w 1/8 finału, albo później, i nie awansowali do finału, pękłyby nam serca.
O swym miejscu w drużynie.
- Zawsze musiałem mocno walczyć, nigdy nie było łatwo. W ubiegłym sezonie byłem najlepszym strzelcem zespołu, ten zacząłem na ławce i musiałem naprawdę starać się o miejsce w podstawowym składzie. Udało się, ponieważ wierzę w siebie. Owszem, myślałem kiedyś o odejściu. To było za trenera Bernda Schustera. Doszedłem jednak do wniosku, że z czasem żałowałbym tej decyzji. Teraz jestem bardzo szczęśliwy i chcę grać tutaj bardzo długo.
O Karimie Benzemie.
Od momentu jego przybycia wiedziałem, że będę musiał bardzo mocno walczyć o miejsce w składzie, ponieważ to bardzo dobrze wyszkolony zawodnik. Nigdy nie widziałem siebie poza drużyną, a w zasadzie uważałem odwrotnie - transfer Karima potraktowałem jako plus, ponieważ bez względu na to, czy będę grał, czy też nie, zawsze będę miał wspaniałego piłkarza do rywalizacji. Cała reszta to wymysły prasy. Graliśmy razem z Valencią i wypadliśmy bardzo dobrze. Sporo ze sobą rozmawiamy. Może nie są to rozmowy po dwie i pół godziny dziennie, ale rozmawiamy często i często żartujemy.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze