Mejías: Wszystko zawdzięczam Realowi Madryt
Kilka słów od nadziei Królewskich
Nazywany wieżą z La Fábriki, jest nadzieją trenerów w Valdebebas, którzy widzą w nim następcę Ikera Casillasa. Tomás Mejías, bo o nim mowa, urodził się 30 stycznia 1989 roku. Mierzy 195 centymetrów wzrostu i jest drugim bramkarzem w Castilli, mimo że na codzień broni w Realu Madryt C, gdzie zdobywa niezbędne doświadczenie. Jego umiejętności nie są niezauważane i mówi się, że właśnie on będzie następcą Jerzego Dudka w pierwszej drużynie Królewskich, choć klub rozważa również dwie inne opcje, mianowicie, sprowadzenie Bravo z Realu Sociedad lub Alvesa z Almeríi.
„Podobnie jak każdego canterano, moim marzeniem jest zagrać kiedyś dla pierwszej drużyny”, powiedział bramkarz, który brał udział w przedsezonowych przygotowaniach drużyny Manuela Pellegriniego w Irlandii.
Młody portero zdobył zaufanie Lópeza Caro, otrzymując powołanie do kadry narodowej u-21, mimo że występuje w trzeciej lidze hiszpańskiej. „To, że mogę rozwijać się w Realu Madryt, gdzie przeszedłem prawie przez wszystkie kategorie, jest dla mnie przywilejem. Jestem, kim jestem, dzięki szkółce, w której są wspaniali trenerzy bramkarzy i oni nauczyli mnie wszystkiego”, wyznał Mejías
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze