Pellegrini: Najważniejsze są tytuły

Manuel Pellegrini poruszył temat wywiadu, jakiego udzielił w piątek. „Nie można porównać tego zespołu do drużyn, które wygrywały tytuły. Powiedziałem, że ten zespół osiąga najlepsze rezultaty, jeśli chodzi o ostatnie piętnaście lat. Próbujemy realizować projekt i jeszcze do poniedziałku wszyscy nas chwalili. Rezultaty, jakie osiągamy, są dla nas wsparciem. Nigdy nie okazałem braku szacunku do innych piłkarzy czy drużyn. Po prostu ludzie to błędnie zinterpretowali”.

„Żadna drużyna nie zdobyła tylu punktów i nie strzeliła tylu goli w ostatnich piętnastu latach. Nie możesz jednak porównywać tego zespołu do drużyn, które wygrywały Ligę Mistrzów czy ligę hiszpańską, jeśli nie uda nam się dokonać tego samego. Najważniejszą wartością jest zdobyty tytuł. Rezultaty, które osiągamy, niewątpliwie pokazują sens projektu i podbudowują samych piłkarzy, ale możemy się jeszcze poprawić. Uważam, że porażka 0:1 nie powinna poddać w wątpliwość jakość drużyny”.

Szkoleniowiec Realu Madryt odniósł się do wtorkowego spotkania Ligi Mistrzów z Olympique’em Lyon. „Nikt nie był zadowolony z powodu porażki w Lyonie. Większości ludzi podobała się nasza gra w A Coruńi, Jerezie i Barcelonie (Espanyol). To jest wielki projekt. O końcowych rezultatach przekonamy się dopiero po zakończeniu sezonu”.

„Nasz system nie zmienił się w meczu z Lyonem. Lass wystąpił w poprzednim spotkaniu (Xerez), jednak wcześniej nie grał przez piętnaście dni. Reszta graczy wystąpiła na swoich pozycjach. Nie ma żadnych różnic między Lassem a Diarrą, mają takie same cechy, grają w tym samym stylu”.

Zespół ma ostatnio napięty terminarz, jednak trener nie boi się o postawę zespołu. „Nie boję się o przygotowanie fizyczne zespołu. Zawodnicy są dobrze przygotowani i myślę, że widać to w poszczególnych spotkaniach. Takie zespoły jak Barcelona, Valencia czy Villarreal również cierpiały z powodu kontuzji. To się zdarza, ponieważ wszyscy gramy wiele spotkań. Jeśli nasi gracze odnoszą urazy, to na pewno nie z powodu złego przygotowania fizycznego”.

W niedzielę Królewscy zmierzą się z Villarrealem. „To bardzo ważne spotkanie w walce o tytuł. Jesteśmy tylko dwa punkty za najlepszą Barceloną w historii i będziemy walczyć o mistrzostwo”.

Chilijczyk był trenerem Żółtej Łodzi Podwodnej przez pięć lat. W tym sezonie najbliżsi rywale Realu Madryt prezentują się poniżej oczekiwań. „Jest mi trudno oceniać postawę Villarrealu. Nie wiem jak to wygląda od środka, dlatego nie będę oceniał pracy innych ludzi. Odnoszą nieregularne rezultaty i wygląda na to, że nie powtórzą wyników z ostatnich sezonów”.