Advertisement
Menu
/ mundodeportivo.es, marca.com

Ribéry: Henry widziałby mnie w Barçy

Francuz bliżej Katalonii?

Franck Ribéry to jeden z najbardziej pożądanych zawodników przez gigantów europejskiego futbolu. Wiele wskazuje na to, że sezon 2009/2010 będzie ostatnim, jaki Francuz spędzi w niemieckiej Bundeslidze. Sam zawodnik nie kryje chęci odejścia z Bawarii i ma wielką ochotę występować w przyszłości w Premier League lub Primera División, bo - jak sam przyznaje - Bayern Monachium znajduje się krok za najlepszymi zespołami tych lig.

To, co sprawia, iż Ribéry marzy o występach w silniejszych zespołach to chęć sięgania po tytuły, lecz jak mówi "nie będzie to łatwa decyzja". Francuz przyznaje, że czuje się komfortowo w zespole Bayernu, lecz drużyna Van Gaala nie może równać się chociażby z Manchesterem United, Chelsea, Realem Madryt czy Barceloną: "Bayern wciąż jest wielkim klubem. Jest jednym z największych na świecie, ale czuję, że nasz zespół nie jest na tyle silny, aby rywalizować z najlepszymi w Europie. Możemy mieć kłopoty, aby z nimi konkurować", mówił w niemieckim radiu RTL

Niejednokrotnie oczekiwano już od Francuza ostatecznej deklaracji dotyczącej jego pozostania w klubie z Bawarii, ale za każdym razem Franck dokładnej odpowiedzi nie udzielał: "Chcę zdobywać trofea i cieszyć się. Nie mam dwudziestu lat. Właściwie jestem bliżej końca (kariery - dop. red.)."

Ribéry przyznał na falach radia RTL, iż rozmawiał z Thierrym Henrym na temat swojej przyszłości: "Mamy bardzo dobre stosunki i wiem, że widziałby mnie w Barçy. Wiem, że ludzie chcą, abym został, ale czy zostanę czy odejdę - nie będzie to łatwa decyzja", zakończył 26-latek.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!