Toulouse FC 0:0 Olympique Lyon
Piłkarze OL nie wykorzystali szansy zmniejszenia straty do lidera
Olympique Lyon stracił pierwsze punkty w Ligue 1 w 2010 roku. W niedzielę podopieczni Claude’a Puela zremisowali bezbramkowo z Toulouse FC. Mecz rozczarował, sytuacji było jak na lekarstwo. Zawiedli przede wszystkim supersnajperzy obu drużyn - napastnik gospodarzy, André-Pierre Gignac i strzelec przyjezdnych, Bafétimbi Gomis. Piłkarze OL od 67. minuty musieli radzić sobie w dziesiątkę, bowiem drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę ujrzał Jean Makoun.
Siedmiokrotny mistrz Francji nie wykorzystał zatem potknięcia Bordeaux, które w sobotę przegrało 4:2 ze Stade Rennes i w tabeli nadal zajmuje piąte miejsce tracąc do lidera osiem punktów. Jak wiemy, już za tydzień, szesnastego lutego na Stade Gerland rozegrany zostanie pierwszy mecz 1/8 finału Ligi Mistrzów pomiędzy Olympique’em a Realem Madryt.
Toulouse FC - Olympique Lyon 0:0
Toulouse FC: Valverde; Congré, Cetto, Ebondo, Nounkeu; Berson, Sissoko, Braaten (Kâzım Kâzım, 73’), Sirieix (Machado, 82’); Luan (Tabanou, 72’), Gignac
Olympique Lyon: Lloris; Réveillère, Cris, Boumsong, Lovren; Makoun, Källström (Bastos, 65’), Gonalons; Delgado (Govou, 65’), López (Pjanić, 76’), Gomis
Arbiter: Antony Gautier
Kartki:
Żółte: Berson, Cetto (Toulouse FC), Réveillère (Olympique Lyon)
Czerwone: Makoun (za dwie żółte)
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze