Kaká codziennie walczy z przepukliną

Kaká musi codziennie wykonywać specjalne ćwiczenia i do końca kariery będzie musiał walczyć, by przepuklina nie wróciła. Brazylijczykowi, który w poprzednim roku odpoczywał od 29 listopada, by zaleczyć uraz i uniknąć operacji, został rozpisany specjalny zestaw ćwiczeń zapobiegających występowaniu pubalgi. Wtedy celem było zlikwidowanie zapalenia i bólu. Obecnie piłkarz wzmacnia mięśnie, ćwicząc dodatkowo przed i po każdym treningu.

Plan zakłada, że Kaká oprócz normalnego treningu pod wodzą Pellegriniego musi ćwiczyć dodatkowe trzydzieści minut przed treningiem (ćwiczenia zapobiegające) oraz pół godziny po zakończeniu każdej sesji (ćwiczenia uzupełniające). Sztab medyczny klubu dysponuje szczegółową analizą anatomii piłkarza i dzięki temu przygotował Brazylijczykowi dokładny plan ćwiczeń. Piłkarz realizuje wszystkie zalecenia co do milimetra. Kaká to kolejny piłkarz, który musi przyjeżdżać do Valdebebas wcześniej niż reszta kolegów.

Pół godziny przed wspólnym wyjściem na trening piłkarz zaczyna ćwiczenia zapobiegające, które polegają na wzmacnianiu mięśni brzucha - prostych, skośnych i poprzecznych. Piłkarz ćwiczy również nad elastycznością i wzmocnieniem bioder oraz nad pośladkami i częścią lędźwiową kręgosłupa. Istnieje specjalna maszyna, która pomaga w pracy nad tymi partiami mięśni. Pośladki i część lędźwiowa są bardzo istotne w walce z przepukliną, ponieważ wzmacniają plecy. Kaká, jak wszyscy ludzie, ma asymetrię - jedną nogę dłuższą od drugiej - i kiedy nadwyręża plecy i biodra, to szkodzi pachwinie. Dlatego tak ważne jest wzmacnianie wszystkich wymienionych mięśni i odpowiednia rozgrzewka przed normalnym treningiem. Jak wielu piłkarzy, Brazylijczyk może używać różnych przyrządów by korygować i wyrównywać dyssymetrię. Celem jest nienadwyrężanie bioder.

Ćwiczenia uzupełniające, które Brazylijczyka odbywa po każdym treningu, mają na celu wzmocnienie najsłabszych punktów w danym momencie, wyników ciężkiego wysiłku. Kaká pracuje wtedy nad mięśniem czworogłowym czy ścięgnami.

Przepuklina pachwinowa to skomplikowana i bolesna kontuzja, która może powrócić się w każdym momencie. Kaká o tym wie i podchodzi do całej sprawy bardzo poważnie. Brazylijczyk musi wszystko robić bardzo dokładnie. Dzięki opisanemu planowi uraz nie wróci i piłkarz będzie mógł grać normalnie. Wielu piłkarzy przez to przechodziło i wielu się to udało. Prawdopodobnie z powodu wytężonej pracy w ostatnim miesiącu piłkarz wciąż szuka najwyższej formy.