Pato kolejnym celem Królewskich?
Miałby kosztować 63 miliony euro
Real Madryt znowu chce zaszaleć z pieniędzmi. Tym razem na celowniku Królewskich znalazł się brazylijski napastnik Alexandre Pato, który miałby kosztować aż 63 miliony euro. Taką sensacyjną wiadomość podała dzisiaj La Repubblica. Włoski dziennik twierdzi, że zawodnik Milanu jest jednym z celów transferowych Los Blancos na zimowe okienko transferowe, a to dlatego, że Manuel Pellegrini chce wzmocnić swój zespół przed walką o ligowy tytuł z Barceloną.
Mówi się, że Rossoneri odmówili negocjowania z Królewskimi. Ale w podobnych okolicznościach przebiegała sprawa Kaki, więc można się spodziewać, że odpowiednio wysoka oferta skłoni mediolańczyków do zastanowienia.
Jak na ironię, Pato był jednym z głównych architektów ubiegłorocznego zwycięstwa Milanu na Santiago Bernabéu. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2:3, a Brazylijczyk zdobył dwie bramki, upokarzając Madryt.
Na San Siro Pato zawitał w 2007 roku. Jego kontrakt kończy się dopiero w roku 2012, ale jest mało prawdopodobne, by powstrzymało to Florentino Péreza przed odważnym działaniem. 20-latek jest powszechnie uważany za jeden z największych piłkarskich talentów w Brazylii, a podczas zbliżających się Mistrzostw Świata w RPA będzie ważnym elementem A Seleção.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze