Nagrody Asa za 2009 rok rozdane

Cristiano Ronaldo, reprezentacje Hiszpanii w koszykówce mężczyzn i kobiet w różnych kategoriach wiekowych, Marta Domínguez, Carlos Sainz Jr. oraz Severiano Ballesteros zostali wczoraj uhonorowani w trzeciej edycji Nagród Asa.

Wszyscy laureaci oprócz byłego golfisty stawili się na rozdaniu nagród osobiście. Statuetki zostały przyznane na podstawie głosowania, które w ostatnich dniach odbywało się na internetowej stronie dziennika. Galę, którą uświetniły pokazy taneczne i muzyczne, poprowadzili Nico Abad i Raquel Sánchez Silva.

Cristiano swoją statuetkę otrzymał z rąk Alejandro Sanza, a następnie uczestniczył w pokazie iluzji zaprezentowanym przez Jorge Lugano, który między innymi sprawił, że woda, którą miał lada chwila wylać na głowę portugalskiej gwiazdy, zniknęła. Ronaldo, który ani na chwilę nie przestał się uśmiechać, nie wyglądał na przestraszonego i chętnie wziął udział w pokazie.

Na gali pojawił się także inny piłkarz Realu Madryt, Iker Casillas. Bramkarz Królewskich uhonorował reprezentacje Hiszpanii w koszykówce, które w tym roku zdobyły w sumie cztery złote, dwa srebrne i dwa brązowe medale na ważnych międzynarodowych imprezach. Był to ciekawy moment, ponieważ po odbiór statuetki na scenę wszedł prezes Hiszpańskiej Federacji Koszykarskiej oraz aż jedenastu zawodników odpowiedzialnych za te sukcesy z różnych reprezentacji i kategorii wiekowych. Poza Ronaldo i Casillasem na widowni zasiedli także Florentino Perez i Jorge Valdano.

Cristiano: Po porażce na Camp Nou spałem dobrze
Po odebraniu statuetki zadowolony Portugalczyk pojawił się w sali prasowej, gdzie od razu został zasypany pytaniami. Pierwsze dotyczyły oczywiście ostatnich Gran Derbi i zmarnowanej szansy sam na sam z Víctorem Valdésem. - Prawda jest taka, że tamtej nocy spałem dobrze. Taka jest piłka. Chciałem strzelić, ale piłka nie wpadła. Kolejny raz mi się uda.

- To był dobry mecz. Mieliśmy dużo okazji, ale nie strzeliliśmy bramki. Teraz nie można się załamywać, trzeba podnieść głowę i pracować, by wygrywać w następnych spotkaniach.

Dziennikarze chcieli poznać także odczucia Cristiano na temat dzisiejszego losowania fazy grupowej przyszłorocznego Mundialu, gdzie reprezentacje Portugalii i Hiszpanii mogą spotkać się już w pierwszej fazie turnieju.
- Naszym celem był wyjazd do Republiki Południowej Afryki i to się nam udało. Jeśli chodzi o Hiszpanię, to nie chcę się na nich natknąć zbyt szybko. Najlepiej byłoby w finale, to moje marzenie. To będzie trudny turniej, ale będziemy przygotowani i wydarzy się to, czego zechce Bóg.

Gwiazda Realu skomentowała także sprawę laserów na Camp Nou. - Przed wykonaniem tego rzutu wolnego widziałem jakieś światło, ale starałem się skoncentrować. Wiem, że to jest niebezpieczne. Na szczęście ze mną wszystko jest w porządku.

Nie zabrakło także momentów humorystycznych. Na pytanie o to czy zamierza zostać modelem i promować bieliznę Realu Madryt, Cristiano odpowiedział: "Niestety nie mogę. Pozowałem już dla Armaniego".

Więcej zdjęć z gali rozdania Nagród Asa znajdziecie tutaj.