Liverpool obniża cenę za Alonso

Trzy tygodnie temu Liverpool FC zablokował transfer Xabiego Alonso, domagając się od Realu Madryt aż 40 milionów euro. Florentino Pérez był skłonny jednak zaoferować angielskiemu klubowi tylko 27 milionów euro, ale The Reds na tę propozycję nawet nie odpowiedzieli. I od tamtej pory prezes Królewskich postanowił się z tego zamieszania wycofać, co wywołało tylko poruszenie wśród innych zainteresowanych stron. W środę sprawy w swoje ręce wziął sam Alonso, który nie zagrał w pierwszym meczu Liverpoolu, natomiast dyrektor sportowy klubu, Miguel Pardeza, potwierdził, że transfer Hiszpana "nie jest jeszcze wykluczony".

Teraz wydaje się, że do akcji wkracza także Liverpool, który to gotowy jest obniżyć o 10% wstępne wymagania opiewające na 40 milionów euro. Dyrektor wykonawczy klubu, Christian Purslow, zgodził się na to, aby Xabiego Alonso sprzedać za 36 milionów euro, ale Królewscy takiej sumy również nie zamierzają zaakceptować. Florentino pamięta bowiem, że angielski klub wciąż nie odpowiedział na pierwszą ofertę, dlatego teraz nie kiwnie nawet palcem dopóki to sam Liverpool nie zgłosi się do Realu Madryt, aby rozpocząć te negocjacje