Pérez negocjuje z Villarrealem, Valdano z Pellegrinim

Wszystko wskazuje na to, że Manuel Pellegrini poprowadził wczoraj Villarreal po raz ostatni, a mecz na Ono Estadi przeciwko Mallorce był jego pożegnaniem z żółtą łodzią podwodną. W nadchodzącym sezonie usiądzie na ławce trenerskiej Realu Madryt. Dziś oczekiwane jest pojawienie się informacji potwierdzającej te przypuszczenia.

Florentino Pérez, wiedząc, iż nie ma lepszego kandydata do "wyciągnięcia", zaplanował na dziś rozmowę z prezesem Villarrealu, Fernando Roigiem, by osiągnąć porozumienie w sprawie transferu szkoleniowca. W kontrakcie Pellegriniego wpisana jest klauzula odejścia wynosząca cztery miliony euro, jednak przyszły prezes Królewskich ma nadzieję, że, uda mu się zredukować tę kwotę. Pérez liczy również, że dzięki dobrym relacjom ze zwierzchnikiem klubu z El Madrigal, uda mu się osiągnąć porozumienie szybko.

Z kolei Jorge Valdano odpowiada za porozumienie z samym szkoleniowcem. Będzie musiał negocjować z Jesúsem Martínezem, agentem Pellegriniego, który jest również przyjacielem przyszłego dyrektora sportowego Los Blancos. Martínez, będąc sekretarzem technicznym Valencii, zatrudnił Valdano na stanowisko trenera w sezonie 96/97.

Najbliższcze 48 godzin będzie kluczowe, gdyż Florentino i Valdano postawili sobie za cel osiągnięcie porozumienia najpóźniej w poniedziałek, by móc zaprezentować Pellegriniego na Bernabéu już we wtorek. Oczywiście równolegle są prowadzone negocjacje z piłkarzami, których el presidente zamierza sprowadzić.

Fot. Pellegrini na Santiago Bernabéu