Przed meczem z Villarrealem
O trzy punkty na Bernabéu
W niedzielę, czwartego stycznia 2009 roku piłkarze Realu Madryt staną do walki o kolejne ligowe punkty. Rywalem Królewskich w 17. kolejce będzie tym razem Villarreal, który w tabeli zajmuje szóstą lokatę. Spotkanie zostanie rozegrane na Santiago Bernabéu.
Po dłuższej, świątecznej, przerwie zawodnicy wracają na hiszpańskie boiska. Podczas tego krótkiego rozbratu z futbolem wiele wydarzyło się w biurach przy Concha Espina 1. Najpierw, do drużyny Juandego Ramosa dołączyli Lassane Diarra, Klaas-Jan Huntelaar oraz Daniel Parejo. Byliśmy również świadkami żenującej pomyłki zarządu Los Blancos, który zakontraktował dwóch piłkarzy, nie wiedząc, że tylko jeden z nich będzie mógł występować w Lidze Mistrzów. I wreszcie, co powinno niezmiernie cieszyć ofensywnie usposobionych graczy Królewskich, na Santiago Bernabéu położona została nowa murawa. Obyśmy już więcej nie oglądali Arjena Robbena czy Roystona Drenthego, którzy nie potrafią przyjąć piłki, ponieważ odskakuje ona na kępie trawy.
Los Merengues tracą do prowadzącej w tabeli FC Barcelona już dwanaście oczek, co sprawia, że nie mogą pozwolić sobie choćby na remis w każdym kolejnym pojedynku, jeśli poważnie myślą o obronie mistrzowskiego tytułu. Tymczasem pierwszym w nowym roku rywalem Realu Madryt będzie El submarino amarillo, która jak dotychczas uzbierała tyle samo punktów, co ekipa Ramosa. Bez cienia wątpliwości pokonanie jutrzejszego rywala nie będzie proste. Mimo że Królewscy dokonali wspomnianych wcześniej trzech wzmocnień, sytuacja kadrowa przed tą konfrontacją nie wygląda obiecująco. Prawdopodobnie tylko Lassane Diarra będzie mógł zagrać od pierwszej minuty, ponieważ Dani Parejo zmaga się z kontuzją kostki, a Klaas-Jan Huntelaar nie jest przygotowany na 90 minut walki i prawdopodobnie pojawi się na placu gry w drugiej odsłonie. Oczywiście zabraknie również Mahamadou Diarry, Gonzalo Higuaina oraz Ruuda van Nistelrooya. Natomiast dobrą wiadomością dla sztabu szkoleniowego Los Blancos jest powrót do zdrowia Pepego. Nie wiadomo, czy reprezentant Portugalii wystąpi w niedzielnym meczu, ale Juande Ramos będzie go miał do dyspozycji. Jednakże również Manuel Pellegrini nie będzie mógł skorzystać ze wszystkich piłkarzy. W kadrze powołanych na spotkanie z Realem Madryt zabrakło Edmilsona, Pascala Cygana, ale ich nieobecność jest podyktowana względami sportowymi. Natomiast Javi Venta oraz Jozy Altidore nie wystąpią na Bernabéu z powodu kontuzji.
Nie ma wątpliwości, że od wyniku pojedynku z Villarrealem bardzo wiele zależy. Jeśli Królewscy sięgną po trzy punkty z wymagającym rywalem, mogą zapoczątkować serię udanych występów i nie stracą dystansu do Dumy Katalonii. Jeżeli jednak podopieczni Ramosa zremisują bądź przegrają, mogą popaść w jeszcze większy kryzys, a, i tak już napięta, atmosfera w klubie jeszcze się pogorszy.
Przewidywane składy:
Real Madryt: Casillas, Ramos, Pepe, Cannavaro, Heinze, Gago, Guti, Robben, Sneijder, Raúl, Huntelaar
Villarreal: Diego López, Angel, Gonzalo, Godin, Capdevila, Senna, Eguren, Pires, Rossi, Cazorla, Nihat
Sędzia: Mejuto González
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze