Gago: Wierzę w swoich kolegów z drużyny
Konferencja prasowa z Argentyńczykiem
Porażka z Juventusem na nowo przywróciła debatę, czy macie ekipę zdolną do rywalizacji o triumf w Lidze Mistrzów.
Ciężko wyciągnąć jakieś wnioski po jednym spotkaniu. Ogółem rzecz biorąc, przegraliśmy dwa spotkania, jedno w lidze i jedno w Lidze Mistrzów. Zmierzamy w dobrym kierunku i jesteśmy w dobrej formie, a przez jeden mecz nie tracimy szansy na zwycięstwa w rozgrywkach.
Trener stwierdził, że drużynie brakuje skrzydłowego. Zgodzisz się z tym?
Nie będę się wypowiadał na ten temat ze względu na szacunek względem moich kolegów z drużyny. Nasz skład liczy 24 osoby i zagrać może każdy. To, czy ktoś zostanie kupiony w grudniu, zależeć będzie od klubu i trenera. Jesteśmy dobrymi zawodnikami i każdego dnia chcemy się kształcić.
Przegrana we Włoszech może być dla was małym alarmem?
Ze wszystkich meczów wynosisz jakieś nauki, niezależnie czy wygrywasz, czy przegrywasz. Z drugiej strony, z tego spotkania można wyciągnąć pozytywne wnioski: w drugiej połowie stworzyliśmy sobie wiele okazji, grając na dobrym poziomie. Jednakże, w pierwszych minutach spotkania nie graliśmy zbyt dobrze, graliśmy słabo, ale także z tego wyciągniemy lekcję na przyszłość.
Jeszcze wcześniej graliście derby na Vicente Calderón. Sądzisz, że arbiter was skrzywdził? Martwicie się tym?
Nie. Uważam, że sędziowie mogą się mylić, jak każdy na świecie, czasami jest to z korzyścią dla nas, a czasem nie. Błąd mógł się przydarzyć każdemu. W niedzielę wyjdziemy na boisku w takim samym nastroju jak zawsze.
Bez wymieniania nazwisk: trzeba by pozyskać kogoś w grudniu?
Mógłbym umrzeć za swoich kolegów z drużyny, jestem przekonany, że ta ekipa jest w stanie wygrywać trofea.
Dziś ćwiczył z wami Villafańe, co powiesz o tym zawodniku?
Znam go od pięciu lat, przyszedł do pierwszej drużyny Boca i myślę, że to wspaniały piłkarz. Trzeba go obserwować, ponieważ robi wielkie postępy.
Mecz z Athletikiem nadchodzi w trudnym momencie. Spotkanie będzie skomplikowane?
Zawsze powtarzam, że we wszystkich spotkaniach trzeba dawać z siebie maksimum. Jasnym jest, że zawsze piłkarze motywują się bardziej, gdy grają przeciw Realowi Madryt. Uważamy, że to niezwykle ważne spotkanie, które trzeba wygrać, zwłaszcza przed własną publiką.
W reprezentacji Argentyny zmiana szkoleniowca. Śledzisz uważnie wiadomości na temat ewentualnych kandydatów?
Przewija się wiele nazwisk, ale na dzień dzisiejszy nic nie jest potwierdzone. Trzeba będzie wybrać najbardziej odpowiednią osobę.
Powroty Diarry i Gutiego to dobre wiadomości.
Pewnie, ja byłem kontuzjowany miesiąc, panuje wtedy wielka niecierpliwość i stres, gdy trzeba ćwiczyć z dala od zespołu. Ich powrót wpłynie na grupę niesamowicie pozytywnie.
W niedzielę zagwiżdże pan Álvarez Izquierdo, który w zeszłym sezonie był często krytykowany.
Nie przypatruję się arbitrom, po prostu gram jak najlepiej potrafię, by pomagać drużynie i kolegom.
Powrót Diarry i Gutiego spowoduje, że w środku pola będziesz miał więcej miejsca.
Taki jest nasz system gry. Jestem bardzo szczęśliwy ze swojej pozycji i pracy w środku boiska. Z Gutim, Sneijderem, Van der Vaartem, Diarrą i De la Redem można kreować wiele bramkowych okazji, a ja także mogę ich wspierać. Moja obecność powoduje również, że czują się bardziej pewni siebie i mogą stwarzać większe niebezpieczeństwo.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze