Higuaín: Podziwiam Raúla

Sezon rozpocząłeś jako piłkarz bardzo ważny i w wielkiej formie. Wyzbyłeś się już wstydliwości?
Prawdą jest, że jestem bardzo zadowolony. Cała drużyna jest w dobrej formie i mam pewność siebie. To ważne, chcę każdego dnia demonstrować, że zasługuję na szanse.

Gdy jesteś na boisku wydaje się, że zaraz zrobisz coś nieprzewidywalnego...
Takie są wymagania kibiców. Ja jestem zadowolony, także dlatego, że drużyna spisuje się dobrze. Wygrywamy, a teraz chcemy przedłużyć passę w meczu z Racingiem, który będzie spotkaniem bardzo ciężkim, ale i ważnym. Mamy nadzieję na trzy punkty.

Sprawiasz wrażenie, ze względu na swoją młodość, że drzemie w Tobie ogromny potencjał, który, wcześniej czy później, eksploduje.
Uważam, że dobrze wykonuję swoją pracę, jednak każdego dnia muszę demonstrować, że potrafię grać. Nie chcę wykonywać dobrze zadań dla samego siebie, ale dla drużyny. I mam nadzieję, że będą to istotne zadania. Dlatego pracuję. Pracuję, by wywalczyć miejsce w drużynie i pomagać w wygrywaniu spotkań. Mam nadzieję, że gdy będę grał, sprawy będą układały się prawidłowo.

Słyszałem, że powiedziałeś Van Nistelrooyowi, iż w tej drużynie nikt nie jest na uprzywilejowanej pozycji. To prawda?
Prawda jest taka, że mamy dwudziestu pięciu zawodników i wszyscy jesteśmy gotowi do gry, gdy potrzebuje nas trener. Mamy skład, który może aspirować do wygrania wszystkiego i o to też będziemy się starać.

Z BATE Borysów zagrałeś z lekką rezerwą?
Nie. Nie chcę o tym rozmawiać. Teraz należy rozmawiać tylko o spotkaniu z Racingiem Santander.

Dlaczego więc w środę nic nie strzeliłeś?
Mogliśmy byli strzelić więcej bramek. Stworzyliśmy jednak wiele okazji i to się liczy. Mieliśmy szansę, żeby wygrać znaczną ilością goli.

Uważasz, że ten skład ma jakieś cele?
Pewnie, że mamy. To tak, jak ze wszystkimi innymi sprawami. Trzeba kontynuować pracę i w tym sezonie zademonstrować nasz potencjał.

Myślisz, że masz już miejsce w podstawowym składzie?
Ku temu pracuję. Zdobyć miejsce w wyjściowej jedenastce i zademonstrować trenerowi, co potrafię.

Porównania są nieuniknione. Ludzie są Tobą zachwyceni i wywiązała się już debata na temat tego, kto powinien grać: Raúl czy Higuaín. Co o tym sądzisz?
Raúla bardzo podziwiam. Dla mnie to przykład i każdego dnia się na nim wzoruję. To bardzo dobry piłkarz, demonstruje to przy każdej okazji. Bardzo go podziwiam.

Zabolałoby Cię, gdybyś w Santander zasiadł na ławce?
To decyzja trenera. Jestem gotów do gry i prawdą jest, że mam ku temu wielkie nadzieje.

Nie uważasz, że drużynie brakuje prawych pomocników? Poza tym, Ty mógłbyś przecież grać na tej pozycji.
Uważam, że mamy zawodników na tę pozycję. To sprawa, którą powinien zająć się zarząd, piłkarze nie powinni się w to mieszać.

Gdzie czujesz się lepiej: na napadzie czy na skrzydle?
Najlepiej czuję się grając jako napastnik.

Uciszyłeś tych, którzy twierdzą, że nie strzelasz bramek?
Moim zamiarem nie jest żadne uciszanie tylko zademonstrowanie, że mogę tu grać. Chcę pokazać, że stać mnie na grę w Realu Madryt.

Odeszli Robinho, Baptista, Soldado... Zgadzasz się z tymi, którzy twierdzą, że skład został osłabiony?
Nie uważam tak. Szkielet mamy taki sam, jak przed rokiem i będziemy nadal dojrzewać.

Robinho odszedł, ponieważ nie czuł się doceniany. W minione wakacje Real Madryt chciał sprowadzić Cristiano Ronaldo, a później Villę i Cazorlę, przy których miałbyś małe szanse na grę. Czujesz się doceniany?
Szczerze mówiąc, uważam, że jestem w najlepszej drużynie na świecie. Skład jest bardzo dobry, jestem tu szczęśliwy i bardzo dobrze się mnie traktuje. Chcę tu zostać i triumfować.

Dlatego też odrzuciłeś dobre oferty od Milanu i Zenitu...
Tak. Dla mnie to zaszczyt, że takie drużyny się mną interesują, ponieważ świadczy to o tym, że dobrze wykonuję swoją pracę. Najbardziej szczęśliwy jestem jednak z tego powodu, że Real Madryt odrzucił te oferty. To dobrze świadczy. Wierzą we mnie i to mi się podoba.

Chciałbyś mieć Cristiano Ronaldo w swojej drużynie?
Tak. Każda drużyna chciałaby go. Teraz jednak trzeba myśleć o meczu z Racingiem.

El Sardinero w zeszłym sezonie było istotnym czynnikiem w zdobyciu ligi. Chcecie to powtórzyć?
Tak, dla mnie to wyjątkowy stadion, ale również ciężki do gry. Chcemy zagrać jak najlepiej. Trzeba będzie zagrać skoncentrowanym od pierwszej minuty.

Jaki tytuł chciałbyś zdobyć w tym sezonie?
Będziemy walczyć o wszystkie trzy. Mnie udało się już zdobyć dwa tytułe ligowe i teraz bardzo chciałbym wywalczyć Ligę Mistrzów i Puchar Króla. Mamy dobry skład, który może walczyć o wszystko. W każdym spotkaniu walczymy o zwycięstwo.