Calderón się ukrywa

Dziennikarze katalońskiego Sportu piszą, iż Calderón nie wie, jak wyjść z twarzą z przegranej "sprawy Cristiano Ronaldo". Po trzech miesiącach mówienia, że Portugalczyk przyodzieje koszulkę Realu Madryt, piłkarz powiedział publicznie, że pozostanie w Manchesterze.

Prezes Królewskich uruchomił całą machinę, by wywrzeć presję na angielskim klubie, jednak United, za sprawą szkoleniowca, Aleksa Fergusona, powstrzymała atak Los Merengues, doprowadzając Calderóna na granicę obłędu. Zwierzchnik madryckiego klubu po raz kolejny, po fiasku w sprawie transferu Kaki z Milanu, naraził się na śmieszność.

Według Sportu, prezes Realu Madryt wie, że nie może pokazać się wśród swoich współpracowników będąc obiektem drwin futbolowej Europy. Przez cały zeszły weekend prasa ścigała się w doniesieniach na temat porażki Calderóna. Do angielskiej prasy dołączyła włoska, która wytykała mu kłamstwa.

Ramón Calderón nie wie, jak oczyścić swój wizerunek, dlatego zapowiedział wczoraj konferencję prasową, na której wyjaśni przyczyny fiaska w sprawie Cristiano Ronaldo. Zbiegło się to w czasie z podróżą zespołu do Frankfurtu, jednak sam nie udał się razem z ekspedycją, by uniknąć spotkania z dziennikarzami. Prezes potrzebuje czasu, by znaleźć rozwiązanie. Wpadł w błędne koło, wciąż utrzymuje, że Cristiano Ronaldo zagra w Madrycie w tym sezonie. Jednocześnie nie chce wyjść na kłamcę.

Pierwszym jego ruchem będzie złożenie megaoferty właścicielowi Manchesteru, Malcolmowi Glazerowi. Calderón jest przekonany, że jeśli wyłoży na stół ponad sto milionów euro, przekona amerykańskich biznesmenów do sprzedaży portugalskiego asa, nawet wbrew woli Fergusona.

Kataloński dziennik twierdzi, że ostatecznie Calderón byłby gotowy zgodzić się na transfer na następny sezon, by nie zostać z niczym.

Prezes nie oczekuje reakcji ze strony Cristiano Ronaldo. Prasa utrzymuje, że Portugalczyk będzie musiał zapłacić prawie dwudziestomilionowe odszkodowanie za niedotrzymanie słowa. Jednak po tym, jak cała strategia transferu legła w gruzach, Calderón nie złoży żadnej publicznej deklaracji.