Fergie: Ronaldo zostanie, uwierzcie mi
Manchester pozostaje na swoim stanowisku
Dla Fergusona sprawa jest oczywista. W czwartek trener Manchesteru United wziął udział w konferencji prasowej, w siedzibie Carrington, na której to zapewnił, że wszystko jest pod kontrolą.
- Ta sprawa jest zamknięta, to nasz zawodnik i nie zamierzam więcej o tym dyskutować. Po prostu. Ronaldo jest i pozostanie na najbliższy rok. Uwierzcie mi. - powiedział Ferguson.
Menadżer Czerwonych Diabłów jest stanowczy. Po tych słowach nikt, z obecnych na konferencji, nie drążył więcej tego tematu. Na wyjściu pozdrowił jeszcze przyjaźnie dziennikarzy Marki, po czym udał się do garderoby.
Manchester pozostaje ciągle przy swoim stanowisku. Do posesji Carrington dotarły jednak wiadomości, że na okładce dzisiejszego wydania Marki Cristiano zapewnia, iż nie wróci na Old Trafford. W klubie jednak szybko pojawiła się nowa wersja zdarzeń: "Wróci pod koniec tygodnia" - mówi rzecznik prasowy Czerwonych Diabłów.
Inna opcja transferu mówi zaś, że Cristiano przez rok pobędzie jeszcze w Anglii, po czym przeniesie się do Madrytu.
W Manchesterze ciągle czekają na spotkanie Ronaldo i Fergusona, które ma nastąpić pod koniec tygodnia.
Opcja, jaką przygotowuje dla Portugalczyka zarząd Manchesteru, jak podały wczoraj brukowce, polega na zaoferowaniu Ronaldo kontaktu na nadchodzący sezon, po którym to może przyjąć ofertę z Madrytu w następnym letnim okienku transferowym. W tym aspekcie przewagę ma Ferguson, który słynie z tego, że potrafi przekonać piłkarza do pozostania w klubie, kiedy rozmawia z nim w cztery oczy. Inną sprawą jest to, co myśli o tym wszystkim sam zainteresowany - Cristiano. Ferguson pokazał już, że jest nieugięty. Czy wszystko jednak potoczy się po myśli szkoleniowca, o ile w ogóle dojdzie do spotkania?
Ronaldo jest już w Lizbonie i chyba nie trzeba kolejny raz powtarzać: chcemy go w Madrycie. Będzie gorąco.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze