Advertisement
Menu
/ as.com

Ronaldo: Po finale zadecyduję

Kolejna bardzo intrygująca wypowiedź Portugalczyka

W dwumeczu z FC Barcelona z pewnością nie rozegrał zawodów swojego życia, ale dla Cristiano Ronaldo najważniejszy w tym pojedynku był fakt, że po nim przyjdzie pora na wielki finał Ligi Mistrzów w Moskwie. Zadowolony i w pełni usatysfakcjonowany ze swojego obecnego sezonu (38 bramek w 33 meczach) portugalski gwiazdor myśli teraz tylko o meczu na Łużnikach, który może mu przysporzyć jeszcze większej chwały. Właśnie wtedy, czyli po zakończeniu sezonu klubowego i jeszcze przed rozpoczęciem Euro, Cristiano dokładnie przeanalizuje swoją piłkarską przyszłość i wyzna, gdzie będzie grał w następnych rozgrywkach.

- Po finale w Moskwie zadecyduję, gdzie będę grał. Do tego czasu chciałbym trzymać się na uboczu i zachować ciszę - powiedział we wtorek piłkarz, który na każde pytanie, czy przejdzie do ligi hiszpańskiej, otwiera tylko bardzo szeroko oczy.

Klauzula
Portugalczyk, który wciąż musi zmagać się ze swoimi sąsiadami, którzy ciągle narzekają na hałasy wydobywające się z rezydencji piłkarza (wyceniona jest na około siedem milionów euro), podpisał trzynaście miesięcy temu nowy kontrakt z zespołem z Old Trafford. Mimo wszystko Sir Alex Ferguson, który jest zachwycony formą swojej gwiazdy, zaoferował Ronaldo kilka tygodni temu nową umowę, która miałaby zagwarantować zawodnikowi jeszcze wyższe zarobki.

Ponadto, aby dodać do tego jeszcze trochę oryginalności, Real Madryt jest świadom tego, że w Anglii nie ma czegoś takiego, jak klauzula odstępnego. Okazuje się jednak, że w ubiegłorocznym kontrakcie zawarto pewne zabezpieczenie, według którego Portugalczyk musiałby zapłacić karę w wysokości 70 milionów euro, gdyby zdecydował się opuścić swój obecny klub. Dlatego właśnie Królewscy byliby skłonni skorzystać ze słynnego prawa Webster (stosowane jest w krajach, w których nie ma klauzuli odstępnego), które pozwoliłoby odejść portugalskiemu zawodnikowi, płacąc jego obecnemu klubowi jedynie tyle, ile wynoszą zarobki do zakończenia kontraktu. Rachunek jest prosty - Cristiano zarabia obecnie 4,6 miliona euro rocznie, a jego umowa obowiązuje do 2012 roku, więc ostateczna suma transferu wyniosłaby jedynie 18,4 miliona euro.

Najlepszy
Forma, jaką w tym sezonie prezentuje Ronaldo, jest zachwycająca. Ponadto Portugalczyk, który otoczony jest wspaniałymi piłkarzami, zawsze potrafił sobie radzić w szatni pełnej gwiazd. Swego czasu utrzymywał bardzo dobre relacje z van Nistelrooyem, a teraz świetnie rozumie się z Rooneyem, po tym jak obaj zażegnali pewne nieporozumienia. Ponadto Cristiano, chociaż sam ma dopiero 23 lata, jest uważany przez najmłodszych za wzór do naśladowania.

Skrzydłowy jest bardzo szanowany przez swoich kolegów. Kilka dni temu otrzymał nagrodę dla najlepszego piłkarza sezonu (nie mógł odebrać wyróżnienia w Londynie, gdyż przygotowywał się do meczu) i tym samym powtórzył wyczyn z poprzedniego roku, wyprzedzając takie gwiazdy jak Cesc Fàbregas, Emmanuel Adebayor, Steven Gerrard czy Fernando Torres. Ponadto Cristiano stał się drugim w historii zawodnikiem, który otrzymał to wyróżnienie dwa lata z rzędu (wcześniej dokonał tego jedynie Thierry Henry w latach 2003 i 2004).

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!