Robinho: Jesteśmy najlepsi w Hiszpanii

Z każdym kolejnym meczem Real Madryt jest coraz bliżej mistrzostwa Hiszpanii, a sami zawodnicy już się nie mogą doczekać wielkiej fiesty na Cibeles. "Tytuł chcę zdobyć jak najszybciej", powiedział Robinho w wywiadzie dla Grada Blanca. Brazylijski zawodnik, który jest już w Madrycie od trzech sezonów i za kilka dni wywalczy prawdopodobnie swoje drugie trofeum mistrza kraju z rzędu, przyznał, że dla niego najważniejsze jest zdobycie mistrzostwa "bez względu na to, z jakim rywalem" do tego dojdzie.

Real Madryt nie mógł rozpocząć fiesty w ostatnią niedzielę, gdyż zwycięstwo Villarrealu pokrzyżowało plany wszystkim madridistas. Dlatego teraz rozgorzała nowa debata na temat tego, który moment byłby najlepszy na przypieczętowanie triumfu w La Liga. "Mając na uwadze kibiców, wydaje mi się, że jest wielu, którzy chcieliby, aby mistrzostwo zostało zdobyte na Bernabéu w meczu z Barceloną", wyjaśnił Robinho, dodając po chwili, że już się nie może doczekać "wielkiego świętowania ze wszystkimi kibicami".

Robson uważa również, że "Real Madryt zaszedł tak daleko dzięki umiejętnościom i ciężkiej pracy całego zespołu. Udowodniliśmy, że na przestrzeni całego sezonu byliśmy po prostu najlepsi w Hiszpanii. Właśnie dlatego jesteśmy już o krok od zdobycia mistrzostwa, na które sobie w pełni zasłużyliśmy". Tym samym, Brazylijczyk odpowiedział na zarzuty, według których to inni przegrali ligę, a nie Królewscy ją wygrali.

Klucz do sukcesu
Robinho wymienił następnie najważniejsze czynniki, które pozwoliły Blancos tak bardzo zbliżyć się do końcowego triumfu. "Najważniejsza jest regularność, jaką drużyna utrzymywała przez cały sezon", wyznał Robson, dodając również, że Real Madryt potrafił wygrywać w najważniejszych meczach, w których liczyły się tylko trzy punkty. "Ostatnie spotkanie z Racingiem jest najlepszym przykładem takiego meczu", wyjawił Brazylijczyk. Robinho wyróżnił również fakt, że Królewscy bardzo solidnie prezentowali się przed własną publicznością, przez co z Bernabéu wyjechało naprawdę mało punktów.

Brazylijski piłkarz zdecydował się też wyróżnić Ikera Casillasa, który stał się wielkim bohaterem po ostatnim meczu z Athletikiem. "Według mnie Iker jest najlepszy w Hiszpanii, a prawdopodobnie również na całym świecie", powiedział Robson, dodając, że każda wielka drużyna powinna posiadać w swoich szeregach wspaniałego bramkarza. Na koniec Brazylijczyk skierował również kilka słów w stronę Bernda Schustera. "To trener, który idealnie reprezentuje Real Madryt. Dla niego nie liczą się jedynie zwycięstwa, ale również ładna gra", zakończył.