60 milionów euro na transfery

Dyrektor sportowy Realu Madryt już wie, jaką sumę będzie miał do dyspozycji na transfery po zakończeniu obecnych rozgrywek. Jak donosi hiszpański dziennik As, Ramón Calderón spotkał się z Pedją Mijatoviciem i jego współpracownikiem, Carlosem Bucerosem, by przekazać im, że zarząd Królewskich będzie mógł wydać 60 milionów euro na wzmocnienia przed kolejnym sezonem.

Jedyną wskazówką przekazaną przez prezesa jest to, że pieniądze mają być wydane na zawodników sprawdzonych, o umiejętnościach, które wspomogą drużynę w walce o Ligę Mistrzów. Calderón bardzo pragnie sukcesów na arenie europejskiej i chce, by w przyszłym roku Real Madryt aspirował do najznakomitszego trofeum na Starym Kontynencie.

Dla Mijatovicia oczywiste jest, że kadra Schustera potrzebuje dwóch istotnych wzmocnień: środkowego napastnika i pomocnika, który mógłby kreować grę zespołu i zarazem wspomagać go w obronie.

Huntelaar
Mówiąc o napastnikach, wybraną opcją zdaje się być Klaas Huntelaar. "Dziewiątka" z Ajaksu Amsterdam jest zawodnikiem pożądanym przez zarząd, Schustera a także van Nistelrooya, który doradzał Mijatoviciowi ten transfer. Ajax zażądał za swojego napastnika (autora 33 goli w tym sezonie) 35 milionów euro, gdy o cenę tego piłkarza zapytali przedstawiciele Milanu i Chelsea.

Diego z Werderu Brema to kolejny piłkarz, który jest bliski przejścia do Madrytu. Według Asa klub ze stolicy Hiszpanii interesuje się również Garayem, argentyńskim stoperem Racingu Santander, jednak jego transfer planowany jest na sezon 2009/2010. Miguel Angel Portugal chciałby już teraz sprowadzić młodego obrońcę, jednak Mijatović woli poczekać jeszcze przez rok, aż do wygaśnięcia kontraktu Cannavaro.

Baptista i Diarra na sprzedaż
Real Madryt zamierza sprzedać dwójkę swoich zawodników: Julio Baptistę i Diarrę. Włodarze z Concha Espina planują, że zarobią 40 milionów euro na piłkarzach, za których zapłacili w sumie pięćdziesiąt milionów. Zarówno Brazylijczykiem jak i Malijczykiem interesuje się wiele klubów z Włoch i Anglii. Schuster dał dobrą opinię obu zawodnikom, jednak mimo to najprawdopodobniej opuszczą oni Madryt.