Wymiana van Nistelrooy - Pirlo?

Z najnowszych doniesień katalońskiego dziennika Sport wynika, że Real Madryt jest skłonny rozpocząć negocjacje w sprawie transferu Ruuda van Nistelrooya do Milanu, jeśli włoski klub włączy w tę operację Andreę Pirlo.

Pierwsze kontakty pomiędzy Królewskimi a AC Milan miały miejsce w zeszłym tygodniu i mimo że nie rozmawiano na temat takiej opcji, wszystko wskazuje na to, że Silvio Berlusconi byłby skłonny przystać na taką propozycję Madrytu. Spodziewane pozyskanie Ronaldinho pozwala przypuszczać, iż drużyna Rossonerich w przyszłym sezonie będzie stawiać na ofensywnych pomocników w środku pola. Carlo Ancelotti obecnie ma w swej kadrze Seedorfa i Kakę, więc wygląda na to, że zarząd Milanu przyglądał się będzie potencjalnym ofertom zakupu Pirlo. Zajmować się tym będzie prawdopodobnie Adriano Gilliani, prawa ręka Silvio Berlusconiego, zajętego w tym czasie przejmowaniem władzy w kraju.

Real Madryt oddelegował do rozmów z Milanem Pedję Mijatovicia, który odrzucił pierwszą, opiewającą na 7 milionów ofertę zakupu van Nisterooya.

Według dziennikarzy Sportu zarząd klubu ze stolicy Hiszpanii zdał sobie ostatnio sprawę, że przedłużenie umowy do 2010 roku z mającym trzydzieści jeden lat Holendrem było kolosalnym błędem. Napastnik odniósł kontuzję w meczu z Valladolid i postanowił na własną rękę przejść operację kostki w ojczystym kraju. Cała ta sytuacja wywołała spory niesmak, więc klub zaczął rozglądać się za następcą Ruuda. Wybór padł na Didiera Drogbę.

Jednak Real Madryt zamierza dokonać spektakularnego transferu, włączając w operację van Nistelrooya, który podobno zgodziłby się na podpisanie trzyletniego kontraktu z Milanem.

Mijatović i Schuster dawali do zrozumienia, iż potrzebują środkowego pomocnika, który wziąłby na siebie ciężar gry zespołu stając się liderem na boisku. Jednym z kandydatów miałby być Pirlo. Dla dwudziestodziewięciolatka gra poza Półwyspem Apenińskim mogłaby być przygodą i nowym wyzwaniem. W zeszłym sezonie zawodnik ten odrzucił jednak propozycję złożoną mu przez ówczesnego trenera Realu Madryt, Fabio Capello: - Real Madryt kontaktował się z moim agentem, ale chciałem zostać w Mediolanie, gdyż tutaj jestem szczęśliwy - powiedział kilka miesięcy temu po odnowieniu kontraktu z AC Milan.