Canna, Pepe i Robben o krok od zawieszenia

Fabio Cannavaro, Pepe i Arjen Robben muszą naprawdę uważać, jeśli chcą wziąć udział we wszystkich pozostałych meczach sezonu. Cała trójka jest o krok od zawieszenia za nadmiar żółtych kartek i w każdym momencie może wypaść ze składu, a przecież teraz przed Blancos najważniejsze mecze w La Liga. Oczywiście wszyscy zawodnicy Królewskich wiedzą, że 7 maja po prostu nie mogą sobie pozwolić na jakąkolwiek absencję. Właśnie tego dnia odbędzie się bowiem mecz Real Madryt - FC Barcelona, w którym gospodarze prawdopodobnie przypieczętują triumf w Primera División. Nikt nie chce przegapić tego historycznego wydarzenia.

Decydujący może się okazać mecz CA Osasuna - Real Madryt, który zostanie rozegrany tuż przed Gran Derbi. Cannavaro, Pepe i Robben już rozmawiali na ten temat z resztą zespołu. Zapewnili, że zrobią wszystko, aby nie ujrzeć kolejnej żółtej kartki. Wydaje się, że pod tym względem najbardziej zmotywowany jest włoski stoper. Canna obiecał sobie przed rozpoczęciem sezonu, że nie przegapi żadnej ligowej kolejki za nadmiar kartek. Włoch jest teraz o krok od spełnienia swojej obietnicy.

W poprzednim sezonie Fabio ujrzał dwie czerwone kartki i czternaście żółtych, natomiast w obecnych rozgrywkach został ukarany jedynie czterema kartonikami. To chyba najlepszy dowód na to, że Cannavaro już całkowicie przystosował się do hiszpańskiego futbolu i nie może się doczekać świętowania drugiego tytułu mistrzowskiego z rzędu. Dlatego jest przekonany, że nie ujrzy kolejnej żółtej kartki, przynajmniej dopóki Real Madryt nie zapewni sobie tytułu. "Jestem spokojny. Zobaczysz, że sezon zakończę z czterema kartkami na koncie i bez problemu będę mógł zagrać z Barceloną", obiecywał Codinie podczas środowego treningu.

Jedynie 81 kartek
Bez wątpienia Real Madryt bardzo się poprawił pod względem indywidualnych kar w porównaniu z poprzednim sezonem. Rok temu Blancos mieli na koncie najwięcej kartek w całej lidze, natomiast teraz mają ich tylko 81 i znajdują się na 15. miejscu w klasyfikacji. Najczęściej upominani są Sergio Ramos, Pepe i Guti. Natomiast wcześniej wymieniona trójka oraz Miguel Torres to jedyni zawodnicy Królewskich, którzy w tym sezonie zostali wyrzuceni z boiska.