Wypowiedzi przedmeczowe

Trener Del Bosque potwierdził, że drużyna musi podejść do tego spotkania z wielkim zaangażowaniem. Szkoleniowiec Realu stwierdził też, że niebezpieczeństwo utraty gola jest bardzo duże i dlatego trzeba zagrać z większą niż zawsze śmiałością. Del Bosque uważa również, że nie można będzie się w tym meczu zbyt mocno bronić. Nie zostało też potwierdzone to, czy Real zagra pięcioma obrońcami. Nie zostało również ujawnione, kto zastąpi kontuzjowanego Makelele. Del Bosque sugerował zaś, że jeśli Ronaldo będzie w stanie grać, to być może wpłynie to na ustawienie zespołu. Opiekun Królewskich nie krył też zadowolenia z powrotu Raula.
- Raul jest jedną z najważniejszych postaci w klubie. Jego nieszczęście trwało 3 tygodnie, ale teraz mimo wszystko zaprezentuje swój normalny poziom. Jutro zaś trzeba będzie zwłaszcza uważać na Davidsa oraz Tacchinardiego, którzy właśnie powracają do składu Juventusu. Zagramy przeciw drużynie bardzo odpornej psychicznie oraz posiadającej bardzo dobrze zorganizowane współzawodnictwo między poszczególnymi piłkarzami.
Oto, co miał też do powiedzenia na temat rewanżowego spotkania prezydent Florentino Perez.
- Wierzę, że wygramy i Real zagra w finale. Brak poszczególnych piłkarzy nie oznacza, że jesteśmy w gorszej pozycji. Piłkarze są odpowiedzialni i znają doskonale powód, dla którego powinni włożyć maksimum wysiłku w to spotkanie.
Marcello Lippi zapowiada zaś, że jego drużyna zaatakuje Real, ale ma to wedle słów szkoleniowca Turyńczyków zrobić inteligentnie. Lippi poprosił też fanów Juventusu aby ci zachowali się odpowiednio wobec swojego byłego idola Zidane'a.
- Szanse obu drużyn wynoszą 50-50 i należy też do tego dodać mądrość naszej gry. Musimy włożyć w to spotkanie rozum i serce, ale oczywiście w odpowiednich proporcjach. W ostatnim meczu ligowym Real grał rezerwami, co świadczy o tym, jak poważnie podchodzi do tej konfrontacji. Sytuacja jest podobna do tej z 1998 roku z tym, że wtedy to Juventus był faworytem. Będziemy naciskać na Real, bowiem musimy koniecznie strzelić bramkę. Półfinał zaczął się tak, jak się zaczął, ale dalszego rozwoju wydarzeń nie sposób przewidzieć.
Oto, co mieli do powiedzenia piłkarze
Raul- Mogę nie być w najlepszej dyspozycji podczas tego spotkania, ale dam z siebie wszystko. Nie możemy spekulować na temat ewentualnego wyniku, ponieważ ten mecz trzeba po prostu wygrać. Od początku będziemy dążyć do zwycięstwa, tak jak to miało miejsce w Madrycie. Nie należy też przejmować się zbytnio sytuacją lidze, ponieważ mistrzostwo jest ciągle w zasięgu ręki.
Zidane- Wracam do Turynu bez jakichkolwiek obaw. Ten mecz będzie dla mnie wyjątkowy, nie mogę temu zaprzeczyć. Spędziłem tu pięć dobrych lat. Podczas pobytu przyjdzie mi na myśl wiele wspomnień. Na Del Alpi wiele scen z mojego pobytu w Juve stanie mi przed oczyma po raz kolejny. Podczas meczu nie będę niczego wspominać i skupię się tylko na grze. Fani muszą zrozumieć, że jestem teraz w innej drużynie i niczego nie obawiam się w związku z tym spotkaniem. Juventus dał mi bardzo wiele przez tych kilka lat i dalej mam tu wielu przyjaciół.
(marca.com)