Beckham kontra Robinho
Spotkanie dwóch Królewskich na Wembley
Koledzy z drużyny i przyjaciele w szatni – Beckham i Robinho już dziś staną się wrogami na Wembley, gdyż reprezentacja Anglii rozegra towarzyskie spotkanie z Brazylią. Będzie to pierwsze spotkanie Becksa od zeszłorocznych Mistrzostw Świata, które odbyły się w Niemczech.
Reprezentacje Anglii i Brazylii spotkają się w Londynie na meczu, który Carlos Dunga określa mianem historycznego i będzie zarazem pierwszym, na nowym stadionie Wembley. W tym spotkaniu dwóch piłkarzy Królewskich, Beckham i Robinho, staną się rywalami. David po raz pierwszy od Mistrzostw Świata w Niemczech pojawi się w koszulce reprezentacyjnej. W jego ostatnim meczu Anglia przegrała z Portugalią w ćwierćfinałach. Mimo sukcesu, jakim było dojście do ćwierćfinału, Becks stał się kozłem ofiarnym i to jego wszyscy winili za porażkę.
Jednakże po doskonałych meczach w klubie, David nareszcie dostał powołanie do reprezentacji prowadzonej przez Steve'a McClarena. Powołanie Beckhama selekcjoner skomentował następująco: - Wygląda na to, że jest w formie, w jakiej nie widziałem go od długiego czasu. To moja decyzja i biorę za nią odpowiedzialność – wyjaśnił. Trener Canarinhos, Carlos Dunga, również wypowiedział się w sprawie Davida: - Jest świetnym piłkarzem, który gra dobrze w Realu Madryt. Naturalnym jest, że selekcjoner reprezentacji chce mieć taki talent – powiedział.
Becksa pochwalił również Robinho: - David jest niewiarygodnym piłkarzem. Będziemy za nim tęsknić szczególnie po jego świetnej drugiej części sezonu. Wstydem jest patrzyć, jak opuszcza Madryt. Przed nim wiele lat dobrego grania – powiedział. Robinho będzie miał w drużynie jeszcze jednego ''magika'' – Kakę. - Kaká jest w lepszej formie niż kiedykolwiek wcześniej i stał się podporą reprezentacji Brazylii na długie lata – wyjaśnił.
Wraz z Kaką i Ronaldinho, Robinho będzie częścią trio Dungi w przedostatnim meczu przygotowawczym Canarinhos, przed którą spotkania w Copa America z Wenezuelą i Meksykiem. Ostatni sprawdzian przed tymi rozgrywkami odbędzie się za cztery dni w Dortmundzie w meczu z Turcją.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze