Konkurs na najlepszy felieton - rozstrzygnięty!
Zwycięzca wyłoniony, a główna nagroda - przyznana automatycznie
Aż trzydziestu siedmiu uczestników, wysoki i BARDZO wyrównany poziom i tylko jeden zwycięzca. Wasze felietony były interesujące, dotyczyły wielu aspektów związanych z Realem Madryt i czytało się je z przyjemnością, ale musiałem zdecydować się na wybranie tego jednego, jedynego tekstu. Życie bywa brutalne, ale aby zatuszować niesprawiedliwość losu, postanowiłem uhonorować autorów najlepszych prac krótką charakterystyką ich dzieł, w tym właśnie miejscu. Jeśli ktoś jest chętny zapoznać się w całości z którymś z niżej opisanych felietonów, proszę o kontakt na maila. Zwycięska praca, zgodnie z obietnicą, zostaje niniejszym umieszczona na łamach RealMadrid.pl, ale do niej wrócimy za chwilę. Zacznijmy od krótkich wyrazów szacunku wobec autorów prac bardzo dobrych, ale nie zwycięskich.
Wyróżnienia:
* Oktawiusz Hurny ,,Chaos, paradoks i... co dalej?" - żywa, obszerna i ciekawa specyfika wydarzeń bieżących w Realu Madryt.
* Piotr Rybarski ,,Real wraca na szczyt" - interesująca, pisana swobodnym stylem analiza sezonu, pełna zabawnych sformułowań i zakończona optymistycznym akcentem. Dosyć krótko, ale bardzo treściwie.
* Jan Dobosz ,,Nie zwalniać tempa" - bardzo konkretnie przedstawiona sytuacja Królewskich, dużo odkrywczych spostrzeżeń i tylko jeden minus - brak zakończenia.
Podium:
* Trzecie miejsce - Kaliber (Las Ca) ,,Królewscy sezonowcy" - świeże spojrzenie na teraźniejszość u kibiców i nie tylko. Jeden z tych tekstów, które z przyjemnością czyta się do ostatniego słowa. Inny niż pozostałe - inny styl, inna jakość.
* Drugie miejsce - Aleksandra Moćko ,,Metamorfoza" - bezdyskusyjne zaprzeczenie teorii, że kobiety nie znają się na piłce nożnej. Znakomity, napisany płynnym stylem felieton. Na pierwszy rzut oka widać, że autorce nie obca jest trudna sztuka słusznej argumentacji. Profesjonalizm w każdym zdaniu, wielkie brawa.
Zanim zapoznacie się z nickiem i dziełem zwycięzcy konkursu, kilka słów ode mnie. Najwięcej spośród trzydziestu siedmiu zgłoszonych prac - aż dziewięć - dotarło na mojego maila dopiero wczoraj, czyli w ostatnim dniu zgłaszania propozycji do konkursu. I tu ciekawostka - aż pięć z sześciu wyróżnionych przeze mnie prac (w tym miejsce pierwsze i drugie) to właśnie felietony nadesłane wczoraj! A przyznam, że już przygotowałem wcześniej wstępną klasyfikację zwycięzców. Ta sytuacja dowodzi słuszności biblijnej prawdy: ostatni będą pierwszymi... A może po prostu zaowocowała regularna i konsekwentna praca nad felietonem? Ale dosyć już trzymania w niepewności. Oto krótka charakterystyka zwycięskiego tekstu, a bezpośrednio pod nim - link do niego. Gratulujemy!
* LAUREAT - Jinx ,,Przereklamowani gwiazdorzy, czyli: nikt nie lubi Realu (jak za dawnych, dobrych czasów)" - przewrotny nie tylko tytuł, ale i cały tekst. Ciekawe, inteligentne spostrzeżenia, niecodzienna forma przedstawienia swoich racji i ,,to coś", co sprawia, że warto dotrwać do samego końca.
Zwycięski felieton - ,,Przereklamowani gwiazdorzy, czyli: nikt nie lubi Realu (jak za dawnych, dobrych czasów)"
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze