Relevo: Real chce sprowadzić Alexandra-Arnolda już w czerwcu, a Carvajal marzy o szybszym powrocie
Królewscy liczą na osiągnięcie porozumienia z Liverpoolem. Hiszpan prywatnie nie wyklucza, że zdoła wystąpić w turnieju.

Trent Alexander-Arnold. (fot. Getty Images)
Po porażce w finale Pucharu Króla Real Madryt skupia się teraz na walce o mistrzostwo aż do ostatniego meczu oraz na budowie kadry na przyszły sezon. W klubie zapewniają, że wciąż jest kilka kwestii do rozstrzygnięcia, ale maj będzie kluczowym miesiącem pod wieloma względami. Jednym z ruchów już przesądzonych jest pozyskanie Trenta Alexandra-Arnolda, który pożegna się z kibicami Liverpoolu jako świeżo upieczony mistrz Premier League, opisuje Relevo.
Wieloletnia praca przynosi teraz owoce – prawy obrońca wkrótce dołączy do Królewskich. Gdyby wszystko zależało od Realu Madryt, piłkarz pojawiłby się w klubie już w czerwcu, w oknie transferowym otwartym przez FIFA od 1 do 10 czerwca. Zarząd liczy na to, że będzie mógł skorzystać z Anglika od pierwszego dnia Klubowych Mistrzostw Świata, które rozpoczną się 14 czerwca w Stanach Zjednoczonych, a w których Los Blancos zadebiutują 18 czerwca w meczu przeciwko Al-Hilal.
Nie będzie to jednak takie proste, bo aby sprowadzić Alexandra-Arnolda wcześniej, trzeba będzie porozumieć się z Liverpoolem. Obecna umowa piłkarza z The Reds obowiązuje do 30 czerwca, więc jeśli w Madrycie chcą mieć go do dyspozycji wcześniej, konieczne jest osiągnięcie porozumienia. To sytuacja bez precedensu w futbolu, dlatego trudno dziś ocenić, jak realne jest, że Trent zdąży na fazę grupową, czy też będzie musiał poczekać na fazę pucharową, która zaczyna się 28 czerwca. Real Madryt rozegrałby wtedy mecz 1/8 finału ostatniego dnia miesiąca lub 1 lipca, więc w razie potrzeby Alexander-Arnold mógłby dołączyć na ćwierćfinał (4 lub 5 lipca), zauważa Relevo.
Jeśli chodzi o obsadę prawej strony obrony, Królewscy mogą mieć spory problem – dostępny byłby tylko Fede Valverde. Lucas Vázquez kończy kontrakt i prawdopodobnie odejdzie po fazie grupowej, jeśli – jak na razie wydaje się najbardziej prawdopodobne – nie otrzyma propozycji przedłużenia umowy. Sam zawodnik bardzo chciałby jednak zostać. Dlatego sprowadzenie Alexandra-Arnolda już podczas czerwcowego okna transferowego jest jeszcze ważniejsze, niż się wydaje, stwierdza Relevo.
W tle, bez większego rozgłosu, o powrót walczy Dani Carvajal, który szybko wraca do zdrowia. W Valdebebas pilnują, by nie przyspieszał rehabilitacji. Carvajal ciężko pracuje na siłowni, by wrócić wcześniej, niż zakładał kalendarz. Tak bardzo wierzy w szybki powrót, że w rozmowach z bliskimi nie wyklucza swojego udziału w Klubowych Mistrzostwach Świata. Od operacji (11 października) minie wtedy osiem miesięcy, a lekarze zalecają co najmniej dziewięć miesięcy przerwy od gry. Mimo to Carvajal czuje się gotowy, by skrócić ten czas, donosi Relevo.
Alternatyw na prawą obronę nie ma wiele. Loren Aguado przygotowuje się do odejścia z Castilli, choć w razie potrzeby mógłby odłożyć transfer, by pomóc pierwszej drużynie. David Jiménez i Jesús Fortea czekają na swoją szansę, ale rzadko trenują z seniorami. Wobec takiej sytuacji Real Madryt musi jak najszybciej rozwiązać problem prawego boku obrony przed turniejem, który w 2025 roku może przynieść klubowi największe przychody, podsumowuje Relevo.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze