RMTV: Finał posędziuje specjalista od wypaczania wyników i Klasyków [VIDEO]

Ricardo de Burgos Bengoetxea będzie głównym rozjemcą sobotnie finału Pucharu Króla z Barceloną. Klubowa telewizja opublikowała materiał poświęcony baskijskiemu sędziemu, w którym a początku przedstawia go jako arbitra, z którym Real Madryt wygrał tylko 64% spotkań (przy 81% Barcelony), w tym tylko 2 z ostatnich 5 prowadzonych przez Baska. Real Madrid TV podkreśla, że dość znamienne jest to, iż Ricardo de Burgos Bengoetxea jest sędzią międzynarodowym od 2018 roku, a UEFA nigdy nie obsadzała go do meczu Ligi Mistrzów, podobnie jak FIFA do prowadzonych przez siebie rozgrywek. Dla kontrastu sobotni finał będzie trzecim De Burgosa Bengoetxea pomiędzy Realem Madryt a Barceloną po finałach Superpucharu Hiszpanii w 2017 i 2018 roku.

Klubowa telewizja wskazuje, że De Burgos Bengoetxea to zaufany człowiek Mediny Cantalejo i Closa Gómeza i przypomina ostatnie popisy baskijskiego sędziego w meczach Realu Madryt z:

• Atlético w lutym tego roku, kiedy jako sędzia VAR zawołał do monitora Soto Grado, by ten przyjrzał się potencjalnemu faulowi Tchouaméniego w polu karnym w akcji poza grą, gdzie Francuz tąpnął na murawę i praktycznie nie dotknął zawodnika Atleti. Klubowa telewizja określa to zachowanie jako niewiarygodne, gdyż Soto Grado miał do wglądu tylko dwa ujęcia: jedno z dalekiej odległości i rozmazane, a drugie z zawodnikami, którzy zasłaniają akcję;
• Espanyolem z września ubiegłego roku, gdzie jako sędzia VAR nie zwrócił uwagi sędziemu boiskowemu na ewidentne uderzenie zawodnika Espanyolu w twarz Fran Garcíi w polu karnym;
• Getafe w poprzednim sezonie, gdzie nie podyktował rzutów karnych po faulanch na Viníciusie i Brahimie oraz nie pokazał czerwonych kartek graczom Getafe za brutalne wejścia w Joselu i Tchouaméniego;
• Sevillą w poprzednim sezonie, gdzie w 9 minut nie uznał dwóch bramek Realowi Madryt. Najpierw Fede Valverde po rzekomym spalonym Bellinghama na początku akcji, gdzie nie pokazano powtórki, na której widać na jednym ujęciu moment podania i pozycję Bellinghama. Kilka chwil później Rüdiger odebrał piłkę Ocamposowi, a De Burgos Bengoetxea ewidentnie wskazywał na kontynuowanie akcji, by po chwili ją przerwać, kiedy zanosiło się na groźną kontrę Królewskich. Zawodnicy obu drużyn, nie słysząc gwizdka, kontynuowali akcję, która zakończyła się nieuznanym golem Bellinghama; Do tego wypomina się brak podyktowania rzutu karnego po fauli Jesúsa Navasa na Vinim tuż przed przerwą;
• Barceloną dwa sezony temu w ligowym Klasyku na Camp Nou, gdzie nie ukarał czerwoną kartką Gaviego za dwa agresywne wejścia w Carvajala i Ceballosa (atak łokciem w plecy całkowicie poza grą). W 81. minucie tego spotkania Real strzelił gola, który dawał mu zwycięstwo, ale po sygnalizacji VAR-u De Burgos Bengoetxea anulował bramkę Asencio po wątpliwym wyborze klatki w momencie podania Carvajala; w końcówce nie anulował bramki Kessiégo, którą poprzedził faul Lewandowskiego na Carvajalu
• Valencią na Mestalli dwa sezony temu, gdzie kibice wyzywali na tle rasistowskim Viníciusa, a De Burgos Bengoetxea powiedział piłkarzowi: „Zaufaj mi”, by później po ataku Mamardaszwiliego wyrzucić Viniego z boiska. W tym spotkaniu nie podyktował dwóch oczywistych rzutów karnych: jednego po faulu na Viníciusie i drugiego po faulu na Benzemie;
• Barceloną w Superpucharze Hiszpanii w 2023 roku, kiedy nie wyrzucił z boiska Araújo (i nie pokazał nawet żółtej kartki!) za brutalny atak wyprostowaną nogę w kostkę Viniego przy wyniku 0:0.
• Barceloną w Superpucharze Hiszpanii w 2017 roku, kiedy podyktował rzut karny po symulce Suáreza, a później wyrzucił z boiska Cristiano Ronaldo za drugą żółtą kartkę za rzekome wymuszenie rzutu karnego, gdzie Umtiti wbiegł w Portugalczyka i powalił go na murawę.
• Barceloną w Klasyku ligowym w sezonie 2019/2020, kiedy był sędzią VAR i nie dostrzegł dwóch oczywistych rzutów karnych: pierwszego za przytrzymywanie Varane'a przez Rakiticia, a kilka dni później za wejście Lengleta korkami w udo Varane'a.

„W nagrodę za te wszystkie błędy Komitet Techniczny Sędziów Mediny Cantalejo wyznaczył go na arbitra głównego Klasyku w Copa del Rey”, kończy ocenę De Burgosa Bengoetxea Real Madrid TV.

Z kolei w systemie VAR zasiądzie Pablo González Fuertes, u którego przypomniano następujące sytuacje:

• w wyjazdowym meczu z Rayo w tym sezonie jako VAR nie podyktował karnego za faule Mumina na Viníciusa
• w poprzednim sezonie w domowym meczu z Granadą jako sędzia boiskowy nie ukarał ostrych fauli rywali na Bellinghamie, w tym ataku korkami na ścięgno Achillesa (pozostawił zagranie bez żadnej kary), a także nie podyktował karnego za popchnięcie Bellinghama w plecy na linii pola karnego; ostatecznie kartkę w tym meczu obejrzał Bellingham
• w poprzednim sezonie w domowym meczu z Las Palmas jako VAR nie interweniował przy karnych na Brahimie i Joselu
• w poprzednim sezonie w domowym meczu z Sevillą jako VAR nie interweniował przy ciągnięciu za koszulkę Rüdigera w polu karnym
• w poprzednim sezonie w pucharowym meczu z Atlético jako VAR nie interweniował w sprawie karnego na Bellinghamie
• we wcześniejszych sezonach nie dyktował tak oczywistych karnych, jak faul Gayi na Viníciusie w meczu na Mestalli czy wycięciu Mendy'ego w w wyjazdowym meczu z Sociedadem.

Filmiki na tych arbitrów z powyższymi sytuacjami można znaleźć w czwartkowych popołudniowych wiadomościach RMTV od znacznika czasowego 25:50.