Raúl: Naszym celem jest teraz pomaganie pierwszej drużynie w przygotowaniu remontady
Raúl González rozmawiał z dziennikarzami po zremisowanym meczu z rezerwami Atlético Madryt. Skrytykował sędziego i dodał, że w tym momencie jego podopieczni pomagają pierwszej drużynie w przygotowaniu się do starcia z Arsenalem.

Raúl González i Fernando Torres. (fot. Getty Images)
– Ocena derbów? To był mecz składający się z wielu fragmentów. Najpierw, przez 20 czy 25 minut, byliśmy lepsi. Później trochę zwolniliśmy i nie mieliśmy takiej płynności, traciliśmy piłki i wtedy nadeszło wyrównanie. W drugiej połowie, kiedy rywale się zamknęli i my zrobiliśmy zmianę, żeby zaatakować, pojawiły się czerwone kartki. Zdołaliśmy przetrwać. Zademonstrowaliśmy ducha tego klubu. Zostało nam sześć kolejek i będziemy walczyć.
– Awans ucieka przy tylu remisach? Jeśli ocenisz każdy mecz osobno… Ta liga taka jest. Czasami na to nie zasługujesz i wygrywasz, a czasami zasługujesz na zwycięstwo i remisujesz. Dzisiaj każdy, kto oglądał mecz, mógł zobaczyć jedną bardzo młodą drużynę i drugą inną, bardziej doświadczoną, która dotknęła już profesjonalnego futbolu. Każdy mecz jest bitwą. Drużyna rywalizuje od stycznia. Nie przegraliśmy i to jest dobry znak. Trzeba patrzeć na pozytywne rzeczy, żeby dawać z siebie wszystko.
– Intensywność na ławce? Jestem wykończony, ale za chwilę się pozbieram (śmiech). Celem Castilli i moim jest kształcenie. W Castilli i w Realu Madryt trzeba próbować wygrać, bo wiemy, gdzie jesteśmy. Czasami jednak pojawiają się określone okoliczności, ale to normalne. Osiągnęliśmy to, że chociaż ciągle nie zagraliśmy dobrze, drużyna wychodzi z tego wzmocniona. Naszym celem jest teraz pomaganie pierwszej drużynie w przygotowaniu remontady. Później zaczniemy przygotowania do spotkania z Recreativo, żeby pokazać swoją najlepszą wersję.
– Pochwały od Torresa? Jestem wdzięczny Fernando za jego słowa. On jest moim przyjacielem i wzorem w Atlético. Życzę mu wszystkiego najlepszego.
– Wiadomość do madridismo? Do madridistas powiedziałbym, żeby wierzyli. W miarę upływu godzin i minut widzimy remontadę coraz bardziej możliwą. Najpierw trzeba wygrać jutro. Drużyna i sztab trenerski mają odpowiednie umiejętności. Kibice nigdy nie zawodzą. Dopingują, do kiedy istnieją szanse.
– Derbowy pojedynek Raúla z Torresem w roli trenerów pierwszych drużyn? Co ma być, to będzie. Wiele razem przeżyliśmy, czy to przeciwko sobie, czy jako koledzy. Teraz obaj jesteśmy połowicznie zadowoleni, bo dwa razy ze sobą zremisowaliśmy. Życzę mu wszystkiego, co najlepsze. Utrzymuję z nim dobre relacje.
– Castilla nie wytrzymała napięcia? Możliwe, ale sędzia również powinien lepiej czytać grę, bo szczególnie drugie wykluczenie nie jest normalne. Nie szukaliśmy wymówek, ani nie zeszliśmy z boiska. Musimy być zadowoleni. Wierzyłem cztery miesiące temu, kiedy nikt nie wierzył, a dzisiaj wierzę bardziej. Włożymy całą naszą energię, żeby rozegrać dobrą końcówkę sezonu.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze