Advertisement
Menu
/ marca.com

MARCA: Ceballos będzie gotowy na rewanż z Arsenalem

Dani Ceballos będzie gotowy na rewanżowy mecz z Arsenalem, który odbędzie się 16 kwietnia. Początkowe prognozy mówiły o dwóch miesiącach przerwy, ale pomocnik skrócił ten czas do sześciu tygodni.

Foto: MARCA: Ceballos będzie gotowy na rewanż z Arsenalem
Dani Ceballos. (fot. Getty Images)

Lekarze Realu Madryt przekazali Daniemu Ceballosowi, że czekają go dwa miesiące przerwy. On sam postawił sobie za cel skrócić ten czas i wrócić już po sześciu tygodniach. I, jak informuje MARCA, cel ten jest już prawie osiągnięty. Postępy pomocnika są spektakularne, a Carlo Ancelotti zaczyna brać go pod uwagę na rewanżowy mecz Ligi Mistrzów z Arsenalem oraz finał Pucharu Króla z Barceloną. To, co w lutym wydawało się niemożliwe, powoli staje się rzeczywistością, a wszystko dzięki ciężkiej pracy. Piłkarz uczestniczy w treningach z drużyną, ale wszystko odbywa się stopniowo, z dużą ostrożnością i bez zbędnego forsowania. Głównym celem jest rewanżowy ćwierćfinał, który odbędzie się 16 kwietnia, podkreśla dziennik. 

Hiszpan doznał 27 lutego urazu mięśnia półbłoniastego z uszkodzeniem ścięgna w lewej nodze. Kontuzja ta przytrafiła się przed najważniejszą fazą sezonu. Według wstępnych prognoz Dani miał przegapić zarówno 1/8 finału Ligi Mistrzów, jak i ewentualne ćwierćfinały, a do tego półfinały i możliwy finał Pucharu Króla. Najwcześniej miał wrócić do gry na początku maja, ale jego wiadomość po otrzymaniu diagnozy była jasna. „Widzimy się niebawem, szybciej niż myślicie”, napisał 28-latek w mediach społecznościowych. 

Dwa lata temu Ceballos zmienił podejście do swojego zawodu. Wzorując się na takich zawodnikach jak Cristiano Ronaldo, Sergio Ramos czy Marcos Llorente, zaczął dbać o każdy aspekt formy fizycznej. Sesje treningowe rano i wieczorem, ścisła dieta, komora hiperbaryczna, medytacja, sauna, praca na basenie oraz wiele więcej. To właśnie ta mieszanka pozwoliła mu wejść na najwyższy poziom. W ciągu kilku miesięcy Dani zmienił się z niepewnego o przyszłość rezerwowego do niezastąpionego zawodnika w wyjściowej jedenastce Realu Madryt. 

Jego kontuzja była wielkim ciosem nie tylko dla kibiców, ale i dla sztabu szkoleniowego. Pomocnik stał się kluczowym ogniwem środka pola i dzięki swojej pracy z piłką oraz sile fizycznej dał drużynie potrzebną równowagę. Do momentu kontuzji rozegrał w tym sezonie 30 spotkań, spędzając na murawie łącznie 1493 minuty. Początek 2025 roku był dla niego niezwykle udany. Teraz wraca, by pomóc Królewskim w najważniejszych meczach sezonu.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!