W pogoni za trypletem
Los Blancos byli tego kilka razy bliscy, ale nigdy nie udało im się wygrać La Ligi, Ligi Mistrzów i Pucharu Króla w tym samym sezonie.

Piłkarze Realu świętują na Metropolitano. (fot. Getty Images)
MARCA zauważa, że mimo wszystko nie można powiedzieć, że Real Madryt wygrał „wszystko” w świecie piłki nożnej. Poza brakiem zakończonego już dawno Pucharu Zdobywców Pucharów w jego gablocie z trofeami (dwa przegrane finały), brakuje mu jeszcze jednego „tytułu”, który wymknął się Los Blancos, choć w rzeczywistości jest to suma trofeów. To triplete, na które składa się wygranie w tym samym sezonie ligi, krajowego pucharu i Ligi Mistrzów. Królewscy w tym sezonie mają na nie szansę, ponieważ są już w finale Copa del Rey, zajmują drugie miejsce w La Lidze i są w ćwierćfinale Ligi Mistrzów.
Real był blisko trypletu wiele razy, zwłaszcza w zeszłym sezonie, ale porażka z Atlético uniemożliwiła mu dołożenie Copa del Rey do wygranych z łatwością ligi i Ligi Mistrzów. Ta porażka była jedną z zaledwie dwóch drużyny Ancelottiego w całym sezonie 2023/24 i okazała się kluczowa w sprawie potrójnej korony. W kampanii 2021/22 drużyna Carletto również była blisko triplete, wygrywając La Liga i Ligę Mistrzów, ale została wyeliminowana w ćwierćfinale Pucharu Króla przez Athletic.
MARCA wylicza, że dublet w postaci ligi i Pucharu Europy Królewscy zdobywali pięć razy. Pierwsze dwa miały miejsce w sezonach 1956/57 i 1957/58, kiedy drużyna prowadzona przez Di Stéfano kończyła kampanie z pięcioma kolejnymi Pucharami Europy w latach 1956-1960, a również wygrała w tym czasie dwie ligi, ale nie zdobyła Pucharu Króla w żadnym z tych dwóch sezonów. W pierwszym zostali wyeliminowani w ćwierćfinale przez Barcelonę, a w drugim przegrali finał z Athletikiem.
Dopiero w kampanii 2016/17 Real ponownie wygrał ligę i Puchar Europy w tym samym roku, a był to drugi z trzech kolejnych pucharów Ligi Mistrzów pod wodzą Zidane'a. Ale w Copa del Rey Królewscy musieli uznać wyższość Celty na etapie ćwierćfinału.
Real ma na koncie również cztery dublety w postaci wygrania ligi i pucharu Hiszpanii w sezonach: 1961/62, 1974/75, 1979/80 i 1988/89. Pierwszy z nich nie stał się triplete, ponieważ Benfica Eusébio pokonała Los Blancos w finale Pucharu Europy w Amsterdamie. Dwie dekady później to Hamburger SV pokonał Real w finale, który zresztą został rozegrany na Bernabéu. A w czasach Piątki Sępa Los Blancos zostali zmiażdżeni w półfinale przez Milan Sacchiego i Ancelottiego.
Pierwszym klubem w historii, który zdobył tryplet, był Celtic, bo w 1967 roku wygrał ligę i Puchar Szkocji, a także Puchar Europy. Za nim podążyły dwa holenderskie kluby (Ajax w 1972 roku i PSV w 1988 roku), Manchester United z Fergusonem na ławce w 1999 roku, Barcelona Guardioli w 2009 roku, Inter Mourinho rok później, Bayern Heynckesa w 2013 roku, Barça ponownie w 2015 roku, Bayern Flicka w 2020 roku i Manchester City (również z Pepem) w 2023 roku. To lista wielkich europejskiego futbolu, na którą Real jak dotąd nie był w stanie się wpisać. W tym sezonie ma ku temu kolejną okazję.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze