Arteta: Dla nas największy mecz to ten z Evertonem
Trener Arsenalu pojawił się na konferencji prasowej przed sobotnim meczem z Evertonem. Przedstawiamy jego najważniejsze wypowiedzi na 4 dni przed pierwszym ćwierćfinałem Ligi Mistrzów z Realem Madryt.

Mikel Arteta. (fot. Getty Images)
– Kontuzja i operacja Gabriela? Trudno było to przetrawić, bo dopiero odzyskaliśmy Sakę, a od razu straciliśmy Gabriela. To było coś ciężkiego, ale drużyna zareagowała tak, jak reagowała przez cały sezon. Jestem z tego naprawdę dumny. Wiemy, że wypada na dłuższy czas, więc musimy znaleźć inne rozwiązania i rywalizować, jak robiliśmy to przez cały sezon. Inni piłkarze dostaną szanse na grę i drużyna musi znaleźć inne rozwiązania. To duża strata, ale mamy środki, by sobie z tym poradzić.
– Calafiori nie jest gotowy, co oznacza, że w ostatnim tygodniu straciliśmy czterech piłkarzy, co jest dla nas trudnym zadaniem. Zobaczymy, jak White i Timber będą czuć się jutro. Jest szansa, że będą gotowi.
– Ryzykowanie zdrowiem piłkarzy przed meczem z Realem? Problem jest taki, że mamy kilka takich decyzji, które podejmiemy dzisiaj wieczorem lub jutro wcześnie rano. Zobaczymy, kto może zagrać i szczególnie jak długo może zagrać.
– Zmiany pozycji? Jest kilka opcji. Trzeba zobaczyć, jak daleko musimy się posunąć. Oby nie za daleko, ale zawsze mamy jakieś opcje.
– Liczba minut Saki a występ z Realem Madryt? Skupiamy się tylko na tym, co mamy do zrobienia teraz. Wiemy, jak trudno gra się na Goodison Park, sami tego doświadczyliśmy. Każdy ma tam problemy i jutro musimy być naprawdę mocni. Najlepszy sposób na przygotowanie się do meczu z Realem Madryt to wygrana i dobra gra w sobotę.
– Czy mecz z Realem jest ważniejszy od tego z Evertonem? Nie, takie myślenie to błąd. Dla nas największy mecz to ten z Evertonem i najlepszym sposobem na przygotowanie się do starcia z Realem to zrobienie wszystkiego, by pokonać Everton. Wszystko dlatego, że to jest futbol. To emocjonalna gra i musimy cały czas robić swoje. Nie możesz wybiegać za daleko. Te rozgrywki, ich poziom i przygotowanie rywali są za duże, by myśleć inaczej. Nie możesz pozwolić sobie na myślenie o tym, co będzie dalej.
– Declan Rice może zagrać na stoperze? Na pewno możemy to zrobić. Próbowaliśmy tego w poprzednim sezonie w meczu z PSV. On grał na tej pozycji, ale oby nie musiał tego robić. Jednak jeśli będzie trzeba, on jest zawodnikiem, który może to zrobić.
– Czy Saka musi wyjść w jedenastce, by rozegrać więcej minut przed Realem? To jedna z możliwości. Jutro zdecydujemy, co będzie w tym przypadku najlepsze, bo nie chodzi tylko o niego. Mamy wiele elementów do rozstawienia. Do tego niektórzy nie będą w stanie rozegrać całego spotkania, więc mamy do podjęcia wiele decyzji.
– Czy musimy być ostrożni w sprawie Saki? Potrzebuje gry i będzie grać. Ostatnio zagrał 30 minut i czuł się naprawdę dobrze. Strzelił gola i chce więcej. Przez ostatnie dwa dni nie działo się z nim nic złego. Żąda od nas więcej i chce więcej, co jest dobrym znakiem.
* * *
Mecz Evertonu z Arsenalem rozpocznie się w sobotę 5 kwietnia o 13:30, a w Polsce zostanie pokazany na Viaplay oraz kanale CANAL+ Sport na platformie CANAL+ Online.
Na ten moment zaktualizowana lista graczy Arsenalu z problemami prezentuje się następująco:
- Gabriel Jesus – operacja kolana w styczniu – wykluczony do końca sezonu
- Kai Havertz – operacja mięśni uda w lutym – wykluczony do końca sezonu
- Takehiro Tomiyasu – operacja kolana w lutym – wykluczony do końca sezonu
- Riccardo Calafiori – kontuzja kolana 20 marca – spekulacje o kilku tygodniach
- Gabriel Magalhães – kontuzja mięśni grupy kulszowo-goleniowej – wykluczony do końca sezonu
- Jurriën Timber – uraz kolana we wtorkowym meczu – może być gotowy na sobotni mecz z Evertonem
- Ben White – problemy fizyczne wynikające z listopadowej operacji kolana – może być gotowy na sobotni mecz z Evertonem
- Raheem Sterling jest zawieszony za żółte kartki na pierwsze spotkanie z Realem.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze