Nowy cel: Tuncay
Zupełnie nowa polityka transferowa
Mimo że Real Madryt jest w teraz najważniejsze, ostatniej części sezonu, skauci już śledzą rynek w poszukiwaniu piłkarzy, którzy byliby wzmocnieniem drużyny na przyszły sezon. Niebawem zawitają na mecz Galatasaray - Fenerbahce, obserwować będą Tuncaya Sanli. Młody rozgrywający (ma 25 lat) jest nadzieją tureckiej piłki nożnej. Jego kontrakt z obecnym klubem kończy się po tym sezonie. Niedawno Fenerbahce zaoferowało mu przedłżenie umowy, ale piłkarz odmówił.
Jest więc możliwe, że Królewscy zatrudnią go na zasadzie wolnego transferu, co będzie przykładem nowej polityki transferowej Realu. Polega ona na podpisywaniu kontraktów z piłkarzami, za których nie trzeba płacić, i w ten sposób oszczędzone pieniądze można przeznaczyć na kolejnych galaktycznych. Tuncaya charakteryzuje wysoka jakość gry, dobra kontrola nad piłką i pracowitość w defensywie, co odciąży Ruuda i sprawi, że Holender będzie mógł skoncentrować się na zdobywaniu bramek.
Turecki pomocnik potrafi także zdobywać bramki. W sumie w lidze zdobył ich już - mimo młodego wieku - aż 59, a w bieżącym sezonie - 13. Niemniej jednak, nie tylko Królewscy mają chrapkę na zdolnego piłkarza Fenerbahce. Już cztery lata temu zapragnął mieć go pod swoją ekipą Arsene Wenger, ale ostatecznie nie doszło do transakcji. Teraz, kiedy będzie mógł odejść za darmo, pragną pozyskać go również Villarreal i Olympiakos. Tuncay wciąż się rozwija i potrzebuje bardziej technicznej ligi by pokazać, na co go stać. Czy zawita do Hiszpanii?
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze